Jesienią

[Leszczym]

Jesienią za życia, podobnie może jak wiosną, łatwiej jest dostać z liścia, choćby dlatego, że liści jest więcej, a niektóre opadają. A potem opadają już wszystkie. A i krzewy są liściaste i promieniste niemalże wszelkimi kolorami, choć z naciskiem na pastele. Możesz wówczas dostać szerokolistnie, lub na szczęście wąskolistnie, czego od biedy tobie życzę. No chyba, że grasz tutaj jak w primie Grzegorz Lato i nie masz sterty liści na łepetynie.

 

Warszawa – Stegny, 10.10.2024r.

 

 

 

Edytowane 2 godziny temu przez Leszczym (wyświetl historię edycji)

[violetta]

Gdybyś dostał mocno konarem, to byś dopiero poczuł życie:) masz teraz tylko tiki tiki.

[Bożena De-Tre]

Te liście na głowie to zamiast czapek....każda czapka to inne przeznaczenie.Pomyśleć jak  mało trzeba żeby wyobrażnia ''ruszyła z kopyta''.Ciekawe jak długo te liście na głowie....pozdrawiam bez liścia.

[Leszczym]

@violetta Chyba tiki nerwowe :)

@Bożena De-Tre Wiesz sporo wyciągam z korespo. Każdy parający się pisaniem powinien sporo pisemnie korespondować, to naprawdę pomaga choćby w wyszukiwaniu tematów :) również pozdrawiam bez liścia. 

[Bożena De-Tre]

@Leszczym Ja to rozumiem…mam wieczorek poetycki w piątek-:)I zaczynam się „ zacinać”…co będzie jak nie będzie-:)Czyli głupawka łapie…

@Bożena De-Tre A gorzej jak liści zabraknie-:)..bo każdy zechce z” liściem” na głowie-:)

[Leszczym]

@Bożena De-Tre Słuchaj życzę powodzenia :) I zdaje się ten wieczorek nie w Warszawie? 

[Bożena De-Tre]

@LeszczymWarszawa już „ odleciała”-:) teraz pod „ strzechy-:)