Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Historia edycji

Należy zauważyć, że wersje starsze niż 60 dni są czyszczone i nie będą tu wyświetlane
Florian Konrad

Florian Konrad

przewracanie się z boku na bok. sen jest odporny
na tresurę. łypie gadzim okiem. 

 

wreszcie dźwiga się z posad, ogarnia mnie, 
sztucznie przeempatyzowany cynik. 

 

widzą się kraje jak bary, opięte granicami speluny.
jam session do rana, tam króluje bluzg. 
"wyklafirowałeś mnie" – szczebiocze ozdobnymi 
głoskami prześliczna panienusia. cokolwiek to znaczy 
– jest przyjemnie śliskie w swej cierpkości
(nic, tylko spróbować wymyślić mu podobne tarki,
dajmy na to jakieś wyźwuziłki zierwne
albo inne paskudztwo – i mówić aż do zmydlenia
nad ranem.).

 

orientuję się, że słodka lady ma twarz niczym 
przykryty warstwami farby słój drewna 
w futrynie mojego domu. ściślej: w kiblo-łazience. 
kiedyś znałem się z nim lepiej. odkąd odrosłem od 
ziemi – jego rysy nieco rozmazały mi się w pamięci. 

pani mówi olejnie, potem rozlewa dym do kieliszków
i częstuje prawie wszystkich klientów. poza mną. 

 

sen jest źle zorkiestrowany, więc bez sentymentu
biorę łeb w troki i przechodzę w głąb innego.

 

oj, przypomina poprzedni. 
to niejako szpetniejszy bliźniak w smokingu. 
albo sceny, które nie załapały się do dramaciny
o wojnie i okupacji, bo kto to widział – zatrudniać 
Sebastiana Stankiewicza i Rowana Atkinsona 
w rolach Stalina i kanclerza Rzeszy?).

 

cmentarz (słusznie?) zapomnianej rasy. razem
z kolegami-dewastatorami maluję na seledynowo
żeliwne, pokryte rdzą krzyże, pstrzę ściany 
walącej się kapliczki. konserwator zabytków 
będzie wściekły, ale pobudzimy się, 
nim zdąży wlepić kary.

Florian Konrad

Florian Konrad

przewracanie się z boku na bok. sen jest odporny
na tresurę. łypie gadzim okiem. 

 

wreszcie dźwiga się z posad, ogarnia mnie, 
sztucznie przeempatyzowany cynik. 

 

widzą się kraje jak bary, opięte granicami speluny.
jam session do rana, tam króluje bluzg. 
"wyklafirowałeś mnie" – szczebiocze ozdobnymi 
głoskami prześliczna panienusia. cokolwiek to znaczy 
– jest przyjemnie śliskie w swej cierpkości
(nic, tylko spróbować wymyślić mu podobne tarki,
dajmy na to jakieś wyźwuziłki zierwne
albo inne paskudztwo – i mówić aż do zmydlenia
nad ranem.).

 

orientuję się, że słodka lady ma twarz niczym 
przykryty warstwami farby słój drewna 
w futrynie mojego domu. ściślej: w kiblo-łazience. 
kiedyś znałem się nim lepiej. odkąd odrosłem od 
ziemi – jego rysy nieco rozmazały mi się w pamięci. 

pani mówi olejnie, potem rozlewa dym do kieliszków
i częstuje prawie wszystkich klientów. poza mną. 

 

sen jest źle zorkiestrowany, więc bez sentymentu
biorę łeb w troki i przechodzę w głąb innego.

 

oj, przypomina poprzedni. 
to niejako szpetniejszy bliźniak w smokingu. 
albo sceny, która nie załapały się do dramaciny
o wojnie i okupacji, bo kto to widział – zatrudniać 
Sebastiana Stankiewicza i Rowana Atkinsona 
w rolach Stalina i kanclerza Rzeszy?).

 

cmentarz (słusznie?) zapomnianej rasy. razem
z kolegami-dewastatorami maluję na seledynowo
żeliwne, pokryte rdzą krzyże, pstrzę ściany 
walącej się kapliczki. konserwator zabytków 
będzie wściekły, ale pobudzimy się, 
nim zdąży wlepić kary. 

 



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie przyszedłem cię pocieszyć i nie przyszedłem ci współczuć Nie przyszedłem cię karcić i nie przyszedłem by składać ci propozycje Znajduję się między piętrami:  1. i 7. Podróżuję między nimi windą zwaną pustkowie Pustkowie gdzie bezgrawitacyjna przestrzeń rozrzuca drobiny piasku pomiędzy piętrami pośrednimi by w końcu wystrzelić ją w twoim kierunku i zapełnić twój.. niczego niespodziewający się umysł pytaniami, na które nie masz odpowiedzi Jestem więc Twoją zmorą nocną i jednocześnie twoim ostatnim tchnieniem Mój pusty uśmiech powie ci wszystko lecz nie powie ci nic To ja zakończę Twój sen: nieważne czy będę ci spędzał sen z powiek czy nie zaśniesz wobec ogromu swojej nieświadomości Paradoksalne, prawda? Bezsenna nieświadomość. Taka droga, taki ten koszmar braku decyzji by się odciąć Będzie ci towarzyszył do ostatnej chwili, a ja zapadnę w twoją pamięć jako ten, który ma nad tobą absolutną władzę Ja, Abaddon, skądinąd znany, jako Apollyon, moję piękno jest ponad gwiazdy, a moja siła ponad sklepienie Tu gdzie jestem, jestem tym, kim jestem. Jestem, który jestem. Ty, póki masz czas, rób co chcesz, póki jeszcze chcesz i możesz chcieć.    

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • No i w Krainie Słowian tych wygadanych ponadprzeciętnie rozdyskutowanych i rozemocjonowanych nad wyraz i nad podziw i nad najbardziej znów zrobiła się burda   Konkretnie mówiąc, a właściwie dziennikarzując (podobno zresztą z zamiłowania) oni zrobili my – wiadomo jesteśmy niewinni jak najczystszy duchem i duszą poeta a nawet taka poetka co z sercem na dłoni przekazuje wersy najszczersze   Zaraz zaraz słowo burda mówi mi coś aha było w PRLu takie czasopismo zdaje się chyba niemieckie zresztą no ale przecież pochodzenie krajowe jest przecież małoistotne - co za detal?   I na jego podstawie wycinamy ze wzorów modne ubiory, sukienkę, spodenki, sweter, garnitur, garsonkę choć ostatnio znowu są w modzie pasiaki – a zatem wycinamy im pasiaki (dobrze chociaż że nie sobie) (choć to dyskusyjna jest teza) (trochę krótkowzroczna)   Pasiaki są modne ostatnimi czasy masz pasiaka jesteś Gość jesteś Kolo nie masz – och co za nuda co za nieciekawy i przeciętny gość!! A może po prostu się nie opowiedział?   Warszawa – Stegny, 05.10.2024r.   Inspiracja – Poetka kwintesencja (poezja.org).  
    • @kwintesencja A ja dziękuję za inspirację :) I pozdrawiam również :)
    • @FaLcorN Jeśli chodzi o przekaz, dobry i oczywisty, choć często o tym zapominamy i gubimy się w gonitwie za tym, co tak naprawdę nam nie jest potrzebne. Jeśli chodzi o rymy , to , oczywiście tylko moim zdaniem są zbyt proste, co zuboża wiersz. Ja też mam czasami tak samo. To oczywiście tylko mój odbiór inni mogą uważać inaczej.  Kredens pozdrawiam 
    • @Leszczym kojarzę! Sprawdziłam i dalej wydają :) no cóż… dziękuję za komentarz i pozdrawiam 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...