Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

naturalnie - bez okrzyku
rozpinając guzik z bluzki
nie podchodzę lali blisko
aby dotknąć, ino musnąć

niewidzialne kładę dłonie
na zakrętach jej wykrętów
tudzież czekam oburzenia
tylko broniony ciemnością

czy odrzucasz listki moje
jak przed zimą jarzębina?
żeby stanąć w pełni gołej
na zakręcie jak nie ustąp!

woła serce ciało nosząc
rytmem jego odliczania;
kiedy jestem.. i ty jesteś
gdy cię nie ma i ja niknę

Edytowane przez Groschek (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...