A ja nie robię tego co inni robią - nie jestem niewolnikiem, potocznie mówiąc: papugą i pawiem narodów... Powiem pani, pani Magdo, co to jest prawdziwe życie - realne, otóż to... Wczoraj byłem w sklepie - osiedlowym, stanąłem w kolejce za jakąś panią - miała rude włosy i nosiła okulary, zrobiła ona krok w tył, pewnie chciała coś jeszcze kupić... I własnym tyłkiem dotknęła mojego penisa...
- Przepraszam...
- Nie musi pani przepraszać, było mi bardzo miło...
Uśmiechnęła się, zapłaciła kartą i zniknęła, a gdzie? Nie wiem... Pierwszy raz ją w życiu widziałem, była niższa ode mnie o głowę (mam metr siedemdziesiąt sześć centymetrów), wiek? Na oko - około trzydzieści lat, to jest właśnie realne życie - przypadek, który nie został wykorzystany przez nią i przez mnie do nawiązania kontaktu - znajomości.
Łukasz Jasiński