Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatni raz polecieć samolotem
Ostatni raz tam i z powrotem
Ostatni raz zbierać rankiem grzyby w lesie
Ostatni raz niech mój głos echo niesie
Ostatni raz poczuć zapach jesieni
Ostatni raz nim dzień w noc się zamieni
Ostatni raz usłyszeć dziecka słodki śmiech
Ostatni raz. I ostatni mój wdech....

I zasnąć, zapomnieć, w nicość się zmienić
Niech kolejna wiosna beze mnie świat zieleni

Juz nie placz dziecino już tulę cie w sobie
Już będzie ci dobrze Już łzy ocieram tobie
Bezdusznym byłam dla ciebie katem
Lecz teraz już dobrze odpocznij zatem
Zamknij oczy które tyle łez wylały
Ukochaj swą duszę i umysł obolały

Ostatni raz serce w piersi uderzyło
Zasnęło. Odeszło. Ból uciszyło.

Opublikowano

@myszkers Smutny opis jak każdego odejścia, ale dla mnie jest tak wielowątkowe, że trudno wiersz ocenić.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Czyje odejście, i co z tym katem?

Czy to usprawiedliwienie zatem?

 

Napisane wzruszająco ale myśli rozbiegane.

pozdrawiam Adam

 

Opublikowano

Czegoś w nadmiarze zdecydowanie ale pewnie wyjdzie Ci to pisanie....może czasu potrzebujesz żeby  poukładać....zrozumieć prawdę taką od wieków  ,          jest początek i koniec Człowieku.....pisz dalej i będzie dobrze...wierze i pozdrawiam od serca.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • ładnie - piosenkowo   "Łatwo pisać o miłości" lecz dać miłość bardzo trudno się poświęcić być pomocnym dbać by życie było cudne   znieść ze skruchą wszelkie trudy być najlepszym przyjacielem wciąż coś tworzyć sobą slużyć niech dzień szary jest niedzielą :)
    • Stuknęliśmy się dzisiaj z przyjacielem ośmioma zero procent. Uczyniliśmy tak z toastem na zdrowie. A potem zaczęliśmy nieco rozrabiać. Gdyby napitek nie był zero procent, a dużo mocniejszy, to może by nas nieco zmogło, a zatem nie powstałby ten swego rodzaju bałagan, również, a może przede wszystkim, intelektualny. Taka to teoria na poczekaniu. Teoria dobra – jak każda inna – w świecie, który już na wszystko ma teorię, na niejedno po kilka ich nawet, jedna mądrzejsza od drugiej, druga głupsza od drugiej, aż kłócą się ze sobą i wzajemnie wykluczają. A co z praktyką? Cóż, praktyka zwyczajowo troszkę niedomaga, no ale w końcu jest przecież tylko nieco niedocenianą lub ciut przecenianą praktyką.   Pod Olsztynem, 24.07.2025r.
    • @Waldemar_Talar_Talar mam nadzieję, Waldemar, że tak to brzmi.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję i pozdrawiam.
    • @Roma Podpowiem Ci:   Konduktorze łaskawy Byle mnie do Warszawy.
    • lekko jak piórko na wietrze  spotkać szczęście można  w przypadku w kobiecie  budować szklane domy  z betonu pewności szkicować  ferii  barw życie pozoru  a gdy po latach  grunt stracony  pieniądze uczucie dewaluują  a w Twoim spojrzeniu pustka  politowanie  zimne dłonie od deszczu pożądania  na kanapie noc zasypia za dnia nawet kot umarł  beznamiętnie w tym domu  fasada jest  za nią zimna Ty
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...