Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Armagedon mojej duszy


Rekomendowane odpowiedzi

Słowo goni słowo, chęci i intencje, jebana miłość

Wszystko fajnie, tylko dlaczego w tej bitwie ona przegrać nie może?

Dzbany leją mi wodę, a ja łykam to jak inny dzban

Dlaczego nie urodziłem się oszustem?

Dlaczego nie mam sumienia wieprza na godach?

 

"Wiara". Wszyscy wierzymy. W co? Bułkę dla bezdomnego za jego "proszę"?

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Gdybym potrafił przejrzeć ludzi jak rentgen,

Zobaczyć te połamane kręgosłupy moralne

Te zaropiałe serca

Te guzowate i kosmate umysły

 

Wiedziałbym dlaczego chodzą krzywymi drogami na krzywych nogach i stopach nie potrafiących znaleźć fundamentu.

 

Walczę z przekonaniem, że znajdę jedną dobrą duszę i walkę przegrywam. Ale może, kiedy ją w końcu przegram.

 

To ją wygram.

 

 

Edytowane przez Duch7millenium
a jednak nie (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • O mój drogi Boże W życiu jest jak w tańcu Delikatnie stawiam kroki, w tym ostatnim smutnym walcu Tańczę w upale i chłodzie Tańczę w ogniu i na lodzie Z partnerem wyznaczonym przez ciebie drogi Boże Obejmuje mnie dusząco, zostawia siniaki wzdłuż ramion Mówi „tańcz piękna, tańcz jak moje oczy ci zagrają" Spojrzeniem tak głębokim, jakby wrzynał mi się w gardło Duszę okaleczał, myśli plątał jak więzadło      Dlaczego drogi Boże  milczysz gdy mnie szarpie? Nożem jeździ mi po ciele, jakby rysował na kartce Znów ubrudził ci mój Boże, krwią marmurową posadzkę   Dlaczego drogi Boże chcesz bym tańczyła z szatanem? Nie boisz się że dotknie mnie swym brudnym w krwi kaftanem?   Oko w oko Obrót, zwrot Czym tak kusi mnie ten wzrok?   Czemu zwalniasz tak szatanie? Ciężko tańczyć z nożem wbitym w ramię?   A Ty jak możesz dobry Boże     Znowu patrzeć po suficie  Gdy wróg twój szatan, przegrał walkę o swe życie   Naprawdę Wybacz mi Mój Boże Z walca się zrobił podwieczorek  Czy wybaczysz mi me grzechy jeśli odmówię paciorek?
    • @Rafael Marius Sztuka życia
    • @Rafael Marius życzę ci powrotu do zdrowia, niech ci Bóg błogosławi, bo jesteś kochający Boga. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja i tak nie wychodzę, bo od kilku dni jestem chory. Kiedyś 3 lata nie wychodziłem. Człowiek się przyzwyczaja. Wszystko ma swoje wady i zalety.
    • @Rafael Marius niewiadomo co nas czeka, w Chinach ostatnio uderzył tajfun, taki, że nie wyszedłbyś z domu:) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...