Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kosztowała 540 złota

Powiesiłem ją w szafie by wyciągnąć na spotkanie klasowe

 

by udawać wśród dzbanów, że jestem architektem i należę do loży Masońskiej

 

Wykażę im, że niemożliwe jest pełne rozwinięcie liczby PI, policzę całkę z f(x) = x, 1,618 mam wypisane na twarzy

Nakreślę trójkąt z wszystko widzącym okiem i powiem, że jako podstawowa struktura trójwymiarowa daje nam prawo decydować o kształcie rzeczywistości

 

Jako wielki architekt swojej osobowości zapytany o markę spodni, powiem prawdę, że jestem hipsterem, a spodnie kupiłem na targu

Bo w sumie kim jestem?

Czy tą marynarką?

Czy tymi spodniami?

 

Odpowiedź jest jednak zgoła całkowicie inna i znam ją tylko ja, kiedy tylko staję nagi przed nowym już lustrem.

 

Potem wyjdę i wsiądę do swojej Astry 2. pozostawiając pijane towarzystwo w iluzji, że jeżdżę Lexusem.

 

Lux est eternia

 

 

 

 

 

Myślę, że powyższe można jakoś rozwinąć ale jestem już zmęczony, więc zwracam się o pomoc. Pewnie, nie każdy będzie potrafił ale może.

Opublikowano

@violetta Na szczęście spotkanie dopiero za miesiąc. Mam nadzieję, że nie będę musiał jeszcze w płaszcz inwestować bo jakoś nie bardzo widzi mi się aby saldo na moim podstawowym koncie bankowym zostało obciążone kolejnym widzimisię towarzystwa spod gwiazdy smutnego nawarstwienia sprzeczności materialno-egzystencjalnych. Ech, bo znów się wkurwiam. No, a luźna koszula... hmmm zobaczymy październik w sumie :)

 

@Leszczym Dzięki, trochę gówna do gówna i się można bawić klockami by było wesoło :)

Opublikowano

@Duch7millenium fajne spotkanie, ja nie mam kontaktu z nikim z liceum, raz kiedyś byłam i wiele osób się bardzo zmieniło, nie poznaję i jakoś mi nie tęskno do tego. Bardziej byłam związana z podstawówką, ze studiami też, mam tylko jedną koleżankę. 

Nie potrzebujesz pocieszania:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • dwa miliony lat temu  wtedy człowiek wyszedł z Afryki  entropia Europy przez kilka  gatunków istot ludzkich  życie nie jest łatwe    potem mrozy  cmentarzyska fosylia  i skamieniałe żebro    rzucona dzida leci wysoko  najlepiej celować w mamuci bok drony na osiedla i szpital dziecięcy  dobrze zeszklony koniec łatwiej przebija zwierzę    jar północny pali już ognie  praca daje spokój duszom przodków  pierwsza lekcja to wyjazd z hangaru  w pracy zbroi przeciwlotnicze  pociski rakietowe    z tej ciszy pierwszego miliona lat po upadku Asteroidy wyszły ssaki ryjące  życie nie jest łatwe    jadły popiół           
    • @Berenika97  delikatnie bardzo. Pięknie aż żal czasem się obudzić
    • @Jacek_Suchowicz  Inspiracją jest Cyprian Kamil Norwid- dałam w tagu a dokładnie"  Moja piosnka 2" fragm.   Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba Podnoszą z ziemi przez uszanowanie Dla darów nieba, Tęskno mi, Panie.    Do kraju tego, gdzie winą jest dużą Popsować gniazdo na gruszy bocianie, Bo wszystkim służą, Tęskno mi, Panie.    Do kraju tego, gdzie pierwsze ukłony Są jak odwieczne Chrystusa wyznanie: „Bądź pochwalony!” Tęskno mi, Panie.       
    • @Marek.zak1 ... i to święte słowa :) Pracowałem kiedyś w firmie, gdzie było bardzo dużo delegacji. Pojechał młody żonkoś na taką, wraca i zwierza się mi, że zdradził żonę. Był gdzieś w barze i jakaś kobieta zainicjowała sytuację. Sam stwierdził : nigdy nie spodziewałbym się ,że tak piękna kobieta zwróci na mnie uwagę. Jak mniemam chciała się odegrać na kimś za coś i nic więcej. Zapytałem się więc kolegi: masz do niej telefon, jakiś kontakt? Nie, nie mam. Więc żonie nigdy nic nie mów, ani mru mru. Myślę, że dobrze poradziłem, bo bez sensu rozwaliłby małżeństwo, a nawet gdyby mu żona wybaczyła, to oboje dźwigaliby niepotrzebne brzemię zdrady.  To tak po ludzku, z życia wzięte. Pytanie czy kolega się czegoś nauczył, wyciągnął wnioski na przyszłość ? Tego nie wiem.
    • @[email protected] z tym kłopot. Bo bym ją musiał trzymać w dużej papierowej torbie po chlebie orkiszowym na zakwasie. Ale zapamiętam Twoje słowa na następne spotkanie :)   Dobre !!!!!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...