Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

53.1


Rekomendowane odpowiedzi

Nad rzeką grzaliśmy

Na plaży

Której już nie ma

Nasze nagie ciała

Chwilą, co trwała

Kruchą równowagą

Tego co było

Tego co być może

I czego nie będzie

Słońce pieściło

Me piersi

Twym uśmiechem

Krople wody

Po skórze sunęły

Pod Twym wzrokiem

Ślady naszych stóp

Piaskiem rzeźbione

Rzeka zamknęła

Pod sobą

Zachłannie

Na zawsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...