Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ucieczka


Rekomendowane odpowiedzi

Ucieczka

 

Uciekałem przed żądzami po żółtej alei
Te biegły w dziurawych trampkach za mną
Już dopałek zmiętego cygara mnie dzieli
Ale demony wolne od egzorcyzmów nie są

 

Uciekałem przed księdzem w czarny ornat
Tę noc co połknęła dumy najjaśniejsze
Ciągną skarby nieposłuszne do naw i komnat
Do konfesjonału ciągną najgorsze wiersze

 

Wtedy nie miałem sił podeszły mnie razem
Żonkile i kruki - magnetycznie przyciągając
Włożyłem denara w usta a kwiaty w wazę
Uciekłem dzięki Bogu jak ten dziki zając

 

Nigdy nie uciekniesz szaleńcze od natury
Nie skryjesz się w bezformie i bezduszy
Nawet niczym skoczek bez modły ponury
Twój cień nie zgaśnie i nic go nie skruszy

 

Bo Boskie są alfy poród i omegi dziecię
W zawias pojmane jak w więzienne kraty
I oddane jemu i jej - facetowi i kobiecie
Już w przepowiedni Delfickiej przed laty

 

Autor: Dawid Daniel Rzeszutek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...