Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Moja urocza kochaneczko tamtego wieczoru do południowego nad ranem daj mi dzisiaj tylko krótki small talk o pogodzie, wyglądzie i wygodzie, o co zresztą niniejszym ponownie proszę.

 

Ile było w tym wszystkim naszych rozmów? Nie wiem, albowiem nie liczę, ale gdzieś około pi razy drzwi.

 

Tym niemniej nie wykluczaj mnie proszę ze swoich znajomych, a i tak robisz przecież od zawsze co chcesz. Bo taka zawsze byłaś, jesteś i będziesz. 

 

Może tam, może po drugiej stronie, w Avalonie, będziemy mieli prawdziwą cierpliwość na wielkie więcej. O ile Avalon, prawdziwa cierpliwość i wielkie więcej w ogóle istnieją, a przecież równie dobrze mogą w ogóle nie występować.

 

Warszawa – Stegny, 25.07.2024r.

 

 

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Kwiatuszek Po prostu ten Avi no naprawdę mega gość !!!! A ja tylko coś tam swojego dopisałem, zresztą w odniesieniu, bo na płycie Mały Książe jest i o Pi (rozwinąłem tą myśl tylko) i o small talk i sporo więcej. No naprawdę niezły kawałek żarto - świetno poezji - rapu i stylówki :))) Polecam, a pozdrowić jest ogólnie ciężko :)

Opublikowano

 

@Leszczym Wielkie więcej w ogóle istnieją, pi razy drzwi. to najważniejsze. Świetnie się czyta. Pozdrawiam.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Avi Kaplan - Feel Alright (Official Video)

 

Jego głos rozwala.

Opublikowano

@Amber A mnie się wydaje, że tutaj w tym realu gadamy no naprawdę tylko o pogodzie, wyglądzie i wygodzie. Tylko że słowo wygoda należy rozumieć maksymalnie szeroko. Od wygody duchowej po materialną. To jest moje prywatne zdanie i nawet gdzieś próbowałem to opisać w opowiadaniu tutaj tyle tylko, że opowiadania nie skończyłem niestety :// W zasadzie to w zamyśle był nawet scenariusz, no ale gdzieś zabrakło mi wytrwałości niestety :// Zaraz spojrzę w link :))))

@Amber Fajne ;))))

Opublikowano

@Hiala Koleżanka Hiala mnie tym nie uzdrowi ;)))) Za duże siły tutaj działają żebym w ogóle medycznym kiedykolwiek mógł się urwać :) Kompletnie za mały Papillon jestem w tym zakresie :) I w ogóle niech Koleżanka się rozejrzy i zobaczy jak mało lekarzy, no naprawdę jak gigantycznie mało takich, mówi pan jest zdrowy i panu nic nie dolega i nie przypiszę panu żadnych lekarstw :)))) Że pan zdrowy więc nie zrobię panu żadnych badań i nie wypiszę czterech skierowań:) Czy w ogóle medyczni ograniczają katalog chorób, czy ten katalog ulega ciągłemu poszerzaniu? Proszę spojrzeć też na polską specjalność - reklamy medykamentów ;))) No te realia raczej tak mają :)

@corival jak ktoś w ogóle czyta co napisałem to super, a jak do tego tylko pi razy drzwi no naprawdę wtedy jestem kontent :)

@Hiala i moim zdaniem jest w tym też jak najbardziej wyższa logika polityka, ale myśli nie będę rozwijał bo zaraz mnie zagromują, że no jak to :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zatracenie    Spełnienie    Uwielbienie    Czyste sumienie    A na nowy rok?   Tylko jedno marzenie    O miłości, która góry przenosi   I daje wiatr w żagle...    
    • Prowadzisz mnie gładko przez rozświetlone miasto. Ty i ja na tylnym siedzeniu w szampańskiej czerwieni zlizuję brokat z twoich ust. Dzisiaj tankujemy do pełna.!  Wyczuwam podniecającą nieśmiałość, oddaję kluczyki  dwa tysiące porywających koni pod maską.   Na drodze dwadzieścia sześć, prosto przed siebie.!      ;)    Szczęśliwego Nowego Roku.!                 
    • Jeden po drugim rwę płatki stokrotki. Zdaje mi się, że sama nic nie powiesz. Trzeci po czwartym rwę stokrotki płatki. Zza horyzontu wyjawia się człowiek, Wygląda tak obco jak ja - ujadam. On zaś przemawia moim, ludzkim głosem. Rysuje się w jego słowach obawa. Zakładam opaskę na śpiące oczy.   Stokrotki płatki spadają na ziemię Coraz to wolniej, im bliżej do końca. Ta rozjeżdża się w nogach - kuleje, Rozchwiana iskrami mdlejącego słońca. I o wszystkim chce mi się zapominać. Nie jestem pewny czy cię oskarżyłem, (siódmy po ósmym płat stokrotki zrywam), Czy chwilę temu nazwałem cię kurwą.   Stanąłem z kwiatem obdartym ze skóry Przed miejscem, które leżało odłogiem. Nic nie znaczy jego sąd ostateczny. Liczyć skończyłem w procesu połowie. Zjednoczył się z nim w swoim obszarpaństwie. Zaczął wtem tłuc w mojej klatce piersiowej. Zapytałem go - jak zabić Goliata? Odrzekł, że nic się nigdy nie wyjaśni.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Twarze dwunastu wyrazów nie uśmiechają się z prawdą
    • A gdyby?   Gdyby nie bylo mnie na tym świecie? Gdybym nie powstala w tej jednej kobiecie?   Gdybym sie nigdy nie urodzila, Byloby lepiej?   Zdecydowalaby o tym moja rodzina.   A gdybym tych rzeczy nie zrobila? Gdybym temu zaradzila   Gdybym zrezygnowala ze zla tego Gdybym wiedziala co robi mi to strasznego…   Lecz nie wiem, A gdybym wiedziala?
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...