Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widziałem go na mieście, 
Jak zawsze towarzyski.
W ręce trzymał dwieście,
Choć nie miał, chyba, pić z kim.


Od zawsze miał ten zwyczaj,
Bo nie lubił się kłócić.
Wolał coś zgasić w sobie,
By to wyciągać z ludzi.

I wciąż wyciągał, budził!
Pamiętał ich aż nadto.
Lecz powrotów do domu,
Nawigacji zabrakło.

Ryzyko - więc - ogromne,
Nie wróci skądś, po piątku.
Nikt nie będzie go szukał - 
Mówił, że jest w porządku.

Więc, w razie tych wypadków,
W przededniu zaginięcia.
Zrób, co chce wyjąć z Ciebie,
I śmiejcie się do zdjęcia!

Opublikowano

@Dagmara Gądek akurat leciwości tutaj nie brałem pod uwagę, ale człowiek niezależnie od wieku - nawyki ma te same :)
Sypie się możliwe, że od interpunkcji - za wyłapanie dziękuję, za opinię - jestem wdzięczny. Pozdrawiam cieplutko

Opublikowano

dla mnie dwuwymiarowe

poprowadzone  ładnie

idzie tu o człowieka

i o - a może zgadniesz

 

 o ludzką osobowość

niknące charaktery

gubiące się zasady

ginące wręcz maniery

 

została fotografia

człowieka dawno nie ma

wspomnienie po zasadach

czy chamiejemy teraz?

 

Pozdrtawiam

Opublikowano

@Jacek_Suchowicz chamieć, chamieniem - na pewno
człowieka przecież nie zmienię
pytanie - czy chodzi o niego
czy jego uzależnienie

Ten sam by miał problem najpewniej
Co zrobiłby proszę mi powiedz:
Napisał do ciebie "pozdrawiam"
Czy przechylił za twoje zdrowie?

Miłego:)

Opublikowano

@Liero Kiedy widzę uzależnionego człowieka z małą, albo i dużą flaszką w dłoni, zawsze przemknie mi przez myśl... ciekawe od czego się zaczęło. Zazwyczaj jest jakiś przyczynek do tego picia... dla niego ważny.

I pewnego dnia człowiek znika... dobrze jeśli gdzieś zostanie komuś jego fotografia.

Pozdrawiam :)

Opublikowano

@corival może nieważne jak się zaczyna, a ważne jak się kończy, czy z upadku powstane, czy wyślą za mną list gończy kredens pozdrawia 

@Liero @corival może nieważne jak się zaczyna, a ważne jak się kończy, czy z upadku powstane, czy wyślą za mną list gończy kredens pozdrawia 

@Liero morze słów jak morze trunków od tych zacnych, po te najpodlejsze, dużo o tym napisano, czasem takim zgrabnym wierszem

Kredens pozdrawia 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Noxen Hej Noxen, Niestety, to nie jest dobry wiersz. Bierzesz się za ciężki temat. Masz ze sobą moc setek tysięcy poetów i dołączasz do tych, którzy na temacie polegli. W warstwie - nazwijmy ją 'metafizyczną' - nie pojawia się tu błysk jakiegoś nowego podejścia, nowej idei, czegoś świeżego... Wiersz w skrócie mówi o tym, że peel nie wierzy w bajki i uważa, że po śmierci wchodzimy w 'nicość'. Nic nowego, to może na nowo da się to powiedzieć? Skąpy dobór rekwizytów nie pozwala wejść na jakiś głębszy poziom obrazowania. Poruszamy się w wątłej refleksji filozoficznej budowanej na wątłych obrazach. Osobiście lubię, gdy w wierszu jestem w stanie wyróżnić przynajmniej jeden z trzech aspektów (za Lacanem): symboliczny, obrazowy i 'realny', a najlepiej wszystkie trzy, ale to już wtedy Święty Graal. Czyli wiersz mówi do mnie na poziomie symbolicznym, gdy czuję, że podmiot bardziej jest mówiony przez język niż sam mówi. Na poziomie obrazowym, gdy jestem w stanie rozpoznać w jakiś sposób siebie w danym obrazie, a jednocześnie rozpoznać iluzję, która jest konsekwencją tego rozpoznania. I na koniec 'realne' - gdy wiersz rozmawia z moim Brakiem - czymś czego nie da się powiedzieć ani językiem ani obrazem, co wymyka się opisowi, ale uparcie powraca i nie pozwala mi się domknąć w spójną całość. I ten ostatni jest najtrudniejszy do wydobycia. Jeśli wiesz co chcę powiedzieć... Operujesz ciężkimi pojęciami - śmierć, dusza, nicość. Każde z nich osobno ma kaliber 44, ale razem - wcale się nie wzmacniają, tylko znoszą. A poza tym, w Nowym Roku, życzę Ci dużo lektur, wzruszeń i nadawania sensu.
    • @KOBIETA Ja bym jednak jechał przez Kołbaskowo żeby się bezpośrednio wpuścić w niemiecką 11, bo jak wiadomo, Niemiec nie ogranicza fantazji kierowców z temperamentem ;)
    • ach vivienne biedna vivienne cały paryż wypełniony nim to minie kiedyś minie teraz wszystko jego uśmiech jego imię noszą dni   chowasz twarz w dłonie nie mam pocieszenia popłacz vivienne dobre to łzy    przyjdzie znów wiosna wymażesz z pamięci saint-germain-des-prés każdą stację metra teraz już śpij vivienne    
    • To miło mi niezmiernie :)  Dziękuję :)   Pozdrawiam i składam najlepsze noworoczne życzenia :)   @Radosław   Tobie również!    Serdeczności :)   Deo  
    • @violetta  Viola masz piękny kolor ścian w mieszkaniu, i miniatura przednia. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...