Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@tetu Dzięki Twojemu wierszowi widzę, że wraz ze zmianą kubatury mieszkania, zmieniają się priorytety mieszkańców. Trudno orzec, czy na lepsze, bo wszak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...

Pozdrawiam :)

Opublikowano


@iwonaroma @FaLcorN dziękuję za dobre słowo.

 

 

@Adaś Marekdzięki za uśmiech. Ech ta praktyka... :) 

 

@Domysły dzięki za wgląd i słowo. Na początku napisała się miniatura pt M1 i tak sobie miała samoistnie istnieć, ale zrodził się pomysł, by poszerzyć owo M, które może stać się bardziej pojemne i powstało M2 M3 M... itd. Całość miała mieć tytuł "mieszkanie", natomiast po głębszym przemyśleniu zdecydowałam się nadać temu bardziej przestrzenny wymiar zasługujący na głębszą analizę, bo czym jeszcze mogą być eksploatacje? 
i tutaj horyzont znacznie się poszerzył. Już samo M ewoluuje, pomyślałam że w odniesieniu do eksploatacji wiele się tuta zgadza. 

 

@Jacek_Suchowicz jak zwykle dziękuję za wgląd i sympatyczny komentarz.

 

@violetta @corival @Rafael Marius dziękuję za poczytanie i słowo pod. Pozdrawiam.

 

@sisy89 @MIROSŁAW C. @Sylwester_Lasota dzięki za uznanie. Pozdrawiam.

 

 

Opublikowano

A mnie nie szkoda lipca, jedynie czasu, ale marnuję go w ten sposób ostatni raz.  


@Dagmara Gądek naprawdę nie musisz się wysilać, popisywać, ani też tracić cennego czasu na moje gnioty. Już ci to mówiłam, ale widzę, że nie potrafisz przejść obok. Lubisz być górą, lubisz pouczać. Przywykłam do twojego moralizatorstwa, tudzież krytykanctwa i niesamowitego mniemania o sobie i nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Zafiksowałaś się na jakiejś kościółkowej melodii i nic tylko w kółko to samo. Zastanawiam się z czego to wynika, bo ja mam tyle wspólnego z kościółkiem, co diabeł ze święconą wodą, więc albo opacznie rozumiesz moje wiersze, albo używanie pewnych rekwizytów traktujesz do przesady poważnie. Zresztą mało mnie to obchodzi.
Zarzucanie mi, że stylizuję się na czyjąś modłę, jest tak niepoważne, że aż śmieszne. Nie wiem co sobie uroiłaś, co sobie wyobrażasz, skąd ten pomysł, ale za bardzo się zapędzasz. Nie mam 15-stu lat, ani też nie jestem nowicjuszką, żeby bawić się w podglądanie. Ostatnim razem kiedy Ci nie odpisałam pod wierszem, bo uznałam, że tak będzie lepiej, to przerzuciłaś się na pv ostro mnie przed kimś ostrzegając. Do dziś nie mam odpowiedzi o kogo i o co ci tak naprawdę chodzi, a pytałam.

Pisanie rzeczy typu: że autorce już gdzie indziej zarzucano patos w pisaniu,

jest nie na miejscu i tak niesmaczne, że pozostawię to... niech żyje swoim życiem. Co kto ma pomyśleć, to pomyśli, albo już pomyślał.
Nie wiem, co chcesz tym osiągnąć? Ośmieszyć mnie? :) Nie uda ci się, bo mam dystans do tego co robię. Każdy ma lepsze i gorsze wiersze. Tobie nikt nigdy nie pisał podobnych rzeczy? Mało tego, też mogę powiedzieć, że się stylizujesz na modłę zaledwie jednego, w porywach do dwóch userów, pisząc podobne rzeczy. Imponują ci? Pewnie jeszcze nieraz się zdarzy, że ktoś zarzuci NAM patos i co w związku z tym? Nie zadowolisz wszystkich. 
Kaśka Nosowska powiedziała kiedyś: nie sposób zadowolić jednocześnie kogoś kto unika soli i kogoś kto dosala, zanim spróbuje. 

Nie jesteś taka hop siup jak Ci się wydaje, a Twoje ha ha może komuś się podobać, mnie jednak nie odpowiada.

Ja w przeciwieństwie do niektórych nie aspiruję do miana poetki, jestem amatorką i bawię się słowem, więc daruj sobie tego typu podjazdy. Nie wstydzę się swoich wierszy. Twoje gadulstwo, doszukiwanie się nie wiadomo czego, wyobraźnia na temat stylu pisania autora, nadinterpretacje moich wierszy (a robisz to celowo), przykłady często nieadekwatne do treści i inne tego typu fantazje, tak dalece wybiegają poza ramy wiersza, że aż się wierzyć nie chce i są niczym innym jak sprawnie ukrytymi kąśliwościami i próbami prowokacji. Pod tym względem jesteś akurat znana, może jeszcze nie tutaj. Czyżbyś znowu została zbanowana gdzieś indziej za podobne zachowania? 
A może znowu rozsiewam plotki? Naprawdę żenada Dagmaro. Możesz sobie ten wycinek potraktować jak personalną wycieczkę, koniec końców nie ja zaczęłam.

I nie chodzi mi tylko o to miejsce.

 

I jeszcze jedna rzecz: nie strofuj pod moimi tekstami innych komentujących zarzucając im infantylizm, bo to jest zwyczajnie wstrętne.   

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 - Wciąż - :) oto przykład jak bardzo nie rozumiesz moich wierszy.

 

Z kolei ten poniżej, to już jest w ogóle hardcore.

 

 

 

Zaczynam się poważnie o Ciebie martwić Dagmaro. 

 

A wiersz, tylko o naszych słabościach, o tym kim jesteśmy, jacy stajemy się w bliskiej obecności drugiego człowieka, co nam przeszkadza,  o tym jakie znaczenie ma przestrzeń wokół nas, co się dzieje z nami gdy...  itd itp. 
A Ty się doszukujesz pedofila w pokoju:)  

 

To co napisałam tu i teraz jest moim ostatnim wpisem dotyczącym Twojej osoby Dagmaro. Dalej nie będę się angażowała, bo jak pisałam na początku, szkoda czasu. Także pozwól, że nadal będę się bawiła w swój banał i patos, a Ciebie bardzo uprzejmie proszę, żebyś zaprzestała pod moimi wierszami jak i tutaj, tak i gdziekolwiek indziej podobnych inscenizacji.
Mało kto wie, że gdziekolwiek się nie pojawię depczesz mi po piętach.
Nie życzę sobie Twoich odwiedzin i mam nadzieję, że to zrozumiałaś.   
Jeśli tego nie uszanujesz uznam to za kompletnie niezdrowy objaw i wtedy pomyślę co dalej. Wierzę jednak w Twoją inteligencję, bo przecież nawet małe dziecko wie, że NIE, znaczy NIE. 

I nie odpisuj!!! bo ja i tak już to zignoruję, ale jeśli musisz, to napisz coś czego nie wiem.

Bo znając Ciebie zaraz się zacznie, że bezczelna, że nie umie przyjąć krytyki, że pyskata, że urządza wycieczki personalne, może jeszcze coś o kulturze... ale to już wszystko było. 
Są ludzie, którzy nie rezonują ze sobą i tak jak pisałam najlepiej będzie jak będziesz mnie omijała. Ja Cię nie zaczepiam. 
Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego. 

 

 

@corival szłaś w całkiem niezłym kierunku. Pozdrawiam.

 

@Nata_Kruk dziękują za odwiedziny. Serdeczności.   

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zawsze uważałem, że największe szanse inwestycyjne czają się nie tam, gdzie wszyscy patrzą, ale właśnie na obrzeżach uwagi. Tak było też z Wiedniem. Podczas jednego z wyjazdów do Austrii, gdzie odwiedzałem znajomych z czasów studiów, jeden z nich – analityk finansowy – pokazał mi swój portfel. Co mnie zaskoczyło? Znaczna jego część opierała się o spółki z wiedeńskiej giełdy. Zaintrygowany, wróciłem do Polski i zacząłem zgłębiać temat. Przez platformę broker resourceinvestag.com, z której już wcześniej korzystałem do handlu na rynkach niemieckich, szybko uzyskałem dostęp do austriackich instrumentów. Resource Invest AG, z licencją UE i pozytywnymi opinie Resource Invest AG, udostępnia inwestorom również mniej oczywiste rynki, jak Wiedeń. Zacząłem od spółki Erste Group Bank – stabilnego gracza o umiarkowanej, ale konsekwentnej polityce dywidendowej. Potem doszły Vienna Insurance Group i kilka REIT-ów powiązanych z rynkiem nieruchomości komercyjnych. Efekty? Średni wzrost wartości portfela o 9,3% w ciągu roku. Dla rynku uznawanego za „niszowy” – bardzo przyzwoity wynik. Nie brakuje jednak w sieci pytań typu „oszustwo resourceinvestag.com” czy „sciema resourceinvestag.com”. Ja sam miałem wątpliwości, zanim zacząłem – ale 18 miesięcy aktywnego handlu przez ich platformę przekonało mnie, że firma działa rzetelnie. Szczególnie przy inwestycjach w mniejsze rynki, takich jak Austria, pomocna okazuje się ich obsługa klienta – szybka i kompetentna. Wiedeński sektor finansowy to nie tylko banki. To także fintechy, fundusze i segment ubezpieczeniowy. Co ciekawe, austriackie spółki finansowe są bardziej konserwatywne w podejściu do ryzyka niż ich niemieckie odpowiedniki – co w warunkach gospodarczej niepewności działa na ich korzyść. Dzięki opcji forex resourceinvestag.com, mogłem także zabezpieczyć część pozycji w euro, co przy zmienności kursu PLN/EUR miało znaczenie dla końcowego wyniku. A ponieważ inwestowałem w dłuższym horyzoncie, ten detal okazał się istotny. Zalety Resource Invest AG: - pełna licencja UE - dostęp do niszowych rynków, jak Austria - solidna platforma i intuicyjny interfejs - szybka obsługa i dostępność po polsku Wadą może być brak szerokiej oferty edukacyjnej dla początkujących inwestorów – choć osoby z doświadczeniem odnajdą się tu bez problemu. Dziś regularnie śledzę wiedeńską giełdę. Nie ma tu szalonych wzrostów jak na Nasdaq, ale jest coś ważniejszego: stabilność, rozsądna wycena i dobre dywidendy. A z narzędziami oferowanymi przez

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ten rynek jest na wyciągnięcie ręki – i to bezpiecznie, z pełną kontrolą.
    • Nie musisz się starać być kumplem ich wszystkich  Nie musisz rozumieć myśli każdego kto Cię krzywdził Antycypować każdy ruch by być krok przed nimi  Wiedz, że Twoje dzieciństwo to nie turniej szachisty    Nie bądź jak myśliwy i nie traktuj myśli byleby niszczyć  I bezmyślnie nie wyceluj w kilka punktów newralgicznych  bo to również możesz być ty w akcie samobójczym  Nie daj się im, zaakceptuj, bo skaleczysz cały świat swój    Patrząc w lustro myśl o genach bo to kawał historii  Możesz z dumą przyznać że Twój wygląd to Ty  Porównując się do innych tracisz z oczu kilka cech tych  których byt definiuje Twą tożsamość. Jesteś wyjątkowy    Wrażliwość, empatia to para pasażerów, nie bój się ich  Nie raz da Ci w kość, poniży, potarga jak ręcznik  Ale to ta grupa cech co odróżnia Cię od reszty  Będziesz wiedział o kimś więcej niż przeciętny typ
    • @Leszczym @Leszczym @Leszczym wymień chociaż 10
    • @Migrena …poważne zaburzenie… ):
    • @pasa_i_doble … naturalnie i refleksyjnie, to niełatwe do osiągnięcia razem, a tutaj się udało :) ( wkradło się parę rymów wewnętrznych, ale i tak wiersz nie traci), pozdr.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...