Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

bywa sieciowa albo graficzna

lub tez dźwiękowa albo rozszerzeń

każda ma funkcje i dosyć liczne

o których nawet w życiu nie wiesz

 

wszystkie działają w obydwie strony

by oczekiwań świat szybko ziścić

inwigilują nie tworząc kronik

pragną sterować każdym umysłem

:))))

 

oczywiście same karty nic nie są w stanie zrobić ale programy na potrzeby korporacji...

Edytowane przez Jacek_Suchowicz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Można trochę na piechotę, a potem podjechać. 

Wysiąśc z nienaganną fryzurą. Tak mi się skojarzyło :)

 

Kartki traktuję ostatnio jak szkicownik, a na karcie powstają wersje ostateczne.

 

Pozdrawiam :)

 

Opublikowano

Natuskaa ... ciekawe spojrzenie... kartki, coraz rzadzniej sa szkociwnikiem, a szkoda...

 

befana.d.c.... violetta.... oraz...poezja.tanczy... buu, moze do tego widma.
....... dziekuje Wam za... fajne.

 

iwonaroma... tak wlasnie moze sie zdarzyc.

 

Stracony ... prawda, nie zatracic tradycji i za te.. skojarzenia.. dziekuje.

 

Rafael Marius... znam takie olowki, fakt... sa precyzyjne.

 

corival... obecnie az za duzo tych kart, dobrze ze dolaczasz do tradycji.

                   Bardzo Wam dziekuje za pisana refleksje... dygam w podziece i sle.. usmiech.

 

sisy... miroslaw.c... sylweste.el.... za sladzik w okienku dziekuje.

                  pozdrawiam.

Opublikowano

Doceniam dwuznaczność karty, zwłaszcza w kontekście gry słów.
Karta — stroi gierki z... 
Z kolei zestawienie: Karta — kartka, to nie tylko jako takie zdrobnienie, ale jak się okazuje całkiem spory dorobek:) Bardzo mnie to zaciekawiło. Sprytnie. Pozdrawiam Nat. 

Opublikowano

Karta wślizgująca się w szczeliny oczekiwań to chyba ta spełniająca akt wyborczy, a co do kartki i ołówka..

Też nie lubię jakoś kart, od paru już lat. Lepiej mieć swój własny plan - pewnie tak.

Pzdr

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano (edytowane)

@tetu ... tak, karta może mieć dwutorowe znaczenie... o to mi w zapisie chodziło.

Dziękuję za słowo.. sprytnie... :)

 

@agfka ... owszem, karta wyborcza, to.. jakby nie mówić.. karta. Jest jeszcze ta do bankomatu...

do obydwóch mam powściągliwe podejście, co nie znaczy, że tak całkiem je 'olewam'... :) ale jak Ty,

nie lubię ich.

 

Kobietki.. dziękuję za Wasze komentarze, pozdrawiam obie Panie.

 

@Łukasz Jasiński ... @Czarek Płatak ... dziękuję.

 

Edytowane przez Nata_Kruk (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Mamona, sukces, wyuzdanie, filozofia, logika, książki i encyklopedie, Bóg artystów…   Niestety Jezus głosił : „ Nie miej bogów przede mną”.   Odchodzę  smutny…
    • @Wiesław J.K. tak, ale lubię też sałatkę ze szpinakiem i jarmużem:) @Alicja_Wysocka pisze też dłuższe, nie pamiętasz:) @Annna2 natura romantyczki:) @huzarc dziękuję, tak smakuję życie:) @MIROSŁAW C. wkradła się jesień niewidzialna:)
    • @aniat. To wiersz, który otula czytelnika jak ciepły koc, ciepłą nocą i makowym snem. Przemawia, jak dawna pieśń, którą zna się od dziecka, choć nigdy jej naprawdę nie słyszało, ale jej melodia drzemie przytulnie w duszy. Jest jeszcze w nim coś głęboko ludzkiego i czułego, jak troska, pragnienie bezpieczeństwa, potrzeba snu wolnego od lęku, pośród znaków domowego świata, w którym dobro chroni przed nocą, a słowo ma moc uspokojenia duszy.  Jest on zarazem szczery, miękki i pełen światła, jak noc, która wciąż pamięta ciepło dnia. Pozdrawiam:)
    • @Annna2 To poezja o kryzysie cywilizacji, utracie ideałów, o tym, że Europa zapomina, kim była, a tym samym dokąd zmierza. A zmierza tam, gdzie już inni napiszą jej celę inspiracje, gdy ciągłość zostanie podważona i zerwana. Ale nie jest to jednocześnie tekst katastroficzny, gdyż pojawia się w nim wiara, że „dobro i słońce” przetrwają jako ostatnie niepodważalne wartości. Stąd ostatni wers — „Pomimo wszystko” — ma wymiar klamry i modlitwy zarazem. To nie lament, lecz akt trwania.
    • Zaśnij przy makówkowych śpiewach, Niech sen się rozsypie miękko, Na niebie już księżyc ziewa, Przez okno zagląda sielsko.   Tu mak czerwienią się mieni, Stary płot piersią podpiera I strzeże twojego domu Przed zmorą, co poniewiera.   Tą, która pcha się od progu, By ciepło ognia ugasić, Zły urok rzucić na szczęście I szczery uśmiech zastraszyć.   Sypnij ziarenkiem pod progi Z wierzeniem, że zło ominie I nie zawładnie twym domem W nocnej, ciemnej godzinie.   Pogubią się w rachowaniu Jędzyny i wiedźmy z drogi, Gdy makową płodnością Rzucisz im prosto pod nogi.   Zaśnij przy makówkowych śpiewach, Niech sen się rozsypie miękko, Na niebie już księżyc ziewa, Przez okno zagląda sielsko.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...