Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

erekcjato o ludziach którzy nie zasługują na miłość


Rekomendowane odpowiedzi

a może kochany

w tym roku na urlop

polecimy na bahamy

 

ty będziesz krzyczał

podniecony

chodź chodź

albo chociaż

 

przeskocz ze mną

te wzburzone fale

(nie zważając na włosy)

 

a ja będę wyjątkowo

nierozdrażniona

 

łasić się

do twoich jąder

wezbranych

 

szaleństwem komarów

i szeptać prosto

w twoje usta

 

kocham cię

ach kocham cię

 

a może mój miły

spędzimy te wakacje na mazurach

zanurzając język w konturach

błękitu

 

naszych ciał

przyklejonych siebie

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

jeśli uśpimy psa

 

Edytowane przez hania kluseczka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tekst ubawił setnie, zwłaszcza wczoraj,  gdy nie doszukałam się baaardzo nisko zawieszonej puenty.

Dziś ją doczytałam i… dla mnie wiersz trochę zyskał ale i stracił, chociaż : jest to inteligentne nawiązanie do dwojakich  deficytów : 

 

czytając dosłownie : niejedna właścicielka woli pieścić swojego pupila od nachalnego buhaja / faceta - ale ta sytuacja pozbawia nadziei. PL - i nie łączy już NIC, jeśli się nie walczy o więcej, lepiej się rozejść.

 

czytając metaforycznie :

 

PL - ka zdesperowana błaga o przebudzenie, aby partner wreszcie ochłonął i dał z siebie coś więcej poza fizycznością - bo jest jak niewybawiony dzieciuch;

brak nici porozumienia, nie pozwala budować głębszej więzi.

 

I właśnie to albo/ albo mi nie do końca odpowiada, bo strąca tekst w moralizę ; „ jesteśmy duchowo - materialni”, więc jeden i drugi czynnik musi się w zbalansowany sposób uzupełniać; ( przy czym wierzę jednocześnie, że właśnie TO podejście  było zamysłem Autorki, a nie dialektyka duch/ciało

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

)…

 

 

pozdrówki miłe

Edytowane przez Dagmara Gądek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@corival mam psa i kota, kot zostaje pod opieką, póki co, a na wakacje zawsze jedzie pies:)

 

@Dagmara Gądek mi chodziło o prozaiczną sytuację, wiele ludzi bierze zwierzę bo myśli, że to maskotka i pozbywa się tego zwierzęcia, jak zaczyna przeszkadzać, np. w wyjeździe na wakacje, tylko ciężko mi było ująć w awersacji (przez jej techniczne wymogi i ograniczoną liczbę słów które można w niej użyć) dosłownie, czyli:

 

jak już przywiążemy psa do drzewa

 

w powyższym tekście (chyba) chodziło mi przede wszystkim o to, aby pokazać, czasem tragiczną sytuację zwierząt, na którą sobie nie zasłużyły, ani się o siebie nie prosiły :)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ale tutaj to wyjątkowo trafnie zinterpretowałaś, aż chapeau bas i oklaski na stojąco, jakby sama sobie tego nie uświadamiałam, co ja tutaj napisałam :P ale z mojej perspektywy, góra tekstu to pewnie i była "błaganiem" o  przebudzenie,jak napisałaś, które nie nastąpiło

więc trzeba było oddać, wszystkie zdobyte bazy :P

 

bardzo ci dziękuję, za ten obszerny komentarz:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@hania kluseczka to jest tekst wielowymiarowy, bardzo inteligentny ( przyszła mi jeszcze do głowy wersja urlopu z psem  ;)), ale to przeskakiwanie fal  i jeszcze inny szczegół - nie pasowały.
Miałam kiedyś jamnika hedonistę z kolosalnym przyrodzeniem, którym nam świecił w pokoju jak latarnią, gdy spał na plecach ( i chrapał

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

), niewykluczone więc, że taka caryca Katarzyna II, czytając tekst w przeszłości, skłaniałaby się ku wersji trzeciej

 

 

 

 

 

 - pozdrówki miłe i niedzielne ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dagmara Gądek

w erekcjato wolno używać personifikacji, ale w granicach rozsądku, czyli znajdując cechy wspólne, między człowiekiem, a czymś opisywanym (typu: krzesło jest smukłe i człowiek może być też), a jeszcze nie widziałam podnieconego psa, który krzyczał:), poza tym zwierzęta traktuję trochę, albo bardziej niż bardzo,  jak świętość (pomimo tego, że je zjadam) i nigdy nie zbezcześciłabym  zwierzęcia, w tak ohydny sposób, z ludźmi już nie mam takiego problemu :)

 

bardzo miło jest pisać dla tak uważnych czytelników jak ty, życzę miłego wieczoru, ja kibicuję hiszpanii :)

Edytowane przez hania kluseczka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...