@Leszczym proszę Szanownego Kolegi, osobiście - nie lubię długich tekstów, a krytykuję tylko z życzliwości tam, gdzie mam nadzieję, że Ktoś ma na tyle potencjału, by coś jeszcze poprawić ( niekoniecznie w sugerowanym kierunku, ale chodzi o sam impuls „ ruszenia” ).
Ja, proszę Kolegi, pozytywne „nieokiełznanie” wprost uwielbiam; natomiast widzę jak ciężko mu w naszej polskiej rzeczywistości, wciąż mało otwartej na oryginalność, autentyczność i indywidualizm ( bo lubimy potakiwaczy, zaściankowe obsmarowywanie, byle w grupie ).
Tak więc ja, -Koledze , w walce o indywidualizm i nietuzinkowość w przestrzeni publicznej - od dziś sekunduję
Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.
, ale na totumfactwo nie ma co liczyć;))), każdy więc niech broni tego po swojemu, podążając za swoimi idolami
pozdrówki