Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W ciemnym kasynie


Rekomendowane odpowiedzi

Podejrzany krupier rozdał po kilka kart

ku naszej uciesze w partyjce

i chyba po to by nas w sumie przepłukać

Połapałem się bardzo szybko

że karty są zwyczajnie znaczone

nawet zauważyłem jak

i doszedłem które w talii są ważnymi

Mogłem więc spokojnie wygrać...

Mogłem też jak mój idol Zatoichi

zgłosić sprzeciw i rozwalić tę budę

No ale nie w smak mi była

kolejna awantura inaczej zadyma

rozumnie więc postanowiłem

widowiskowo i ładnie i z przytupem

przerypać tych kilka partii

I tylko gdy wracałem spłukany

do przecież nieswojego domu

faktycznie trochę powyższego żałowałem

no ale w takim nieswoim domu

wypiłem butelkę smacznej Sake

wypaliłem ostatnie Marlborasy z miękkiej paczki

i jakoś i miło i pogodniej mi się zrobiło

Jutro – już gdzie indziej – się odegram

a grać mi tutaj i tak nikt nie zabroni...

 

Warszawa – Stegny, 05.07.2024r.

 

Inspiracja – film Zatoichi z 2003r. (bardzo polecam).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...