Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lipcowo


_M_arianna_

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andreas Można by powiedzieć, że "nie wstrzelił się" we właściwą epokę swoim dniem narodzin. I być może ktoś z góry, szeptał mu do ucha...   Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam. 
    • @Agnieszka Charzyńska nastrojowo-pięknie-pozdrawiam ślicznie 
    • @Gizel-la   Bury kociak z Kocianowa miał nauczyć się dwa słowa. Lecz miał czy miau? Ciągle miauczał. Od miauczenia boli głowa.    W Kocianowie dwa kociaki, Ala z Elą, poszły w maki,  a za nimi Grzesiek. Teraz echo niesie  mlaski, klaski i miauczanki.  
    • Jeszcze wczoraj dziewczęta w sukniach kolorowych Nad pucharkami lodów – o wiśniowym smaku O próbach rozmawiały  (chyba?) baletowych, Słuchał ich nieuważnie dżentelmen we fraku.   W wyszczerbionym świeczniku trzy świece woskowe Po pożółkłych tapetach snuły blask zmęczony, Przez okno zaś patrzyły chmurki landrynkowe, O brzegach pozłacanych   lub bladozielonych.   A dzisiaj na błyszczących igiełek dywanie Sterczą spalonych ruin kości potrzaskane. Pod nimi leżą małych filiżanek ciała,   Sześciu koni piekielnych cwałem stratowane. Z niestłuczonego dzbanka spływa struga biała, Jak krwi kropla daremna lub urwane zdanie…
    • a przed nim – posąg wznoszącego japę ku niebu  Wielkiego Anarchy (trudno nie zauważyć, że to jedynie wyfircykowany beton. umysłowy.).   chodźcie, chodźcie! tylko w tym milenium  będziecie mogli obejrzeć wystawę artefaktów  z drugiej, mało znanej Atlantydy, która  nie miała tyle szczęścia, by zatonąć!   jedynie tu każdy otrzyma osobistą talię tarota, wróżka-drukarka wyczaruje mu karty  z koronowanym wisielcem  albo kościotrupem w sobolowym futrze!   agrobata się znajdzie, co spektakularnie skręci przed państwem kark, fiknie kozła wprost do grobu! będą pożeracze ognia, dławiciele się żarem,     porosną wam w dowodach opaczne personalia i wyjdziecie ubawieni, pan – jako Bronka Wauwaluk ty, mała – nazywając się Czesiek Zadowoletko.   ... truchtają gęsiego, błogoskupieni, błogomamieni,  trąc oczy, by lepiej widzieć, masując skronie, aby zrobić w głowach miejsce na więcej doznań, zachwycających obrazów.   i lezą, błogotrwawieni.   
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...