Wygląda, że aby napisać "(... schody)" posłuchałaś >>'tum dum'<< serca, zjednoczonego z >>'tum dum'<< umysłu. "(...) "(...) No co (...)" napisać więcej, jak Brawo 🙂 . Wspaniale, że tak zrobiłaś - i stąd wspaniały tekst 🙂 .
Pozdrowienia.
Wygląda, że aby napisać "(... schody)" posłuchałaś >>'tum dum'<< serca, zjednoczonego z >>'tum dum'<< umysłu. "(...) "(...) No co (...)" napisać więcej, jak Brawo 🙂 . Wspaniale, że tak zrobiłaś - i stąd wspaniały tekst 🙂 .
Pozdrowienia.
Wygląda, że aby napisać "(... schody)" posłuchałaś >>'tum dum'<< serca, zjednoczonego z >>'tum dum'<< umysłu. "(...) "(... No co (...)" napisać więcej, jak Brawo. Wspaniale, że tak zrobiłaś - i stąd wspaniały tekst 🙂🙂 .
Pozdrowienia.
Wygląda, że pisząc "(... schody) słuchałaś >>'tum dum'<< serca, zjednoczonego z >>'tum dum'<< umysłu. "(...) No co (...) napisać więcej, jak Brawo. Wspaniale, że tak zrobiłaś - i stąd wspaniały tekst 🙂🙂 .
Pozdrowienia.
Gdy pragnę może lecieć z kranu oranżada, lub inny napój.
( Trzeba włączyć keczup i musztardę.)
Mogę sprawić, że znajdę się nagle; tam gdzie chcę : w lesie, bibliotece, kościele…
Nieraz normalnie się oddalę. ( Posiadam dar odwrotu.)
W przyszłości będę eksperymentował również z czasem.
P.S
Chętnie gram na intymnej muszli.