Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czy głupim wolno marzyć

a co jeśli myślą głupio

i po głupowemu świat zechcą ustawić

Być blondynem to jest w głowie

Zupełnie nie o włosach

choć i czasem głupi blondyn

poznacie go po głosach

 

Czy głupim wolno głosić

Czy głupim wolno prosić

Czy głupi powinni się panoszyć

Czy powinni marzyć

Czy powinni rządzić

Mądrzy mogą tylko marzyć

że odpowiedź jest niegłupia

Opublikowano

Byłbym ostrożny z określaniem kogoś jako mądry, czy głupia często mylone to jest z inteligencją, czy wykształceniem. . Przyszły cesarz Klaudiusz był uważany za młodu przez rodzinę i mu współczesnych za głupiego i opóźnionego w rozwoju, a jednak gdy już został cezarem, miał niemałe osiągnięcia. 

Pozdrawiam. 

Opublikowano

@Marek.zak1 wiersz jest o dorosłych, nie o dzieciach i nie wstawiłam nazwisk, więc każdy może wstawic kogo chce, bo głupich nie brakuje. A jaką kto ma definicję głupoty to zupełnie nieważne, niech rozumieją ją jak chcą, takie mają prawo. Ja myślałam o kimś innym pisząc, a Łukaszowi przyszedł kto inny do głowy jak czytał i to mi zupełnie nie przeszkadza.

Opublikowano

@Anna Maledon
Są różne ilorazy inteligencji, ci z niskim uważani są powszechnie za głupich.
Ja osobiście przywiązuje większą wagę do EQ niż do IQ.
Zatem dla mnie głupim będzie ten, który ma niską inteligencję emocjonalną.
I takich ludzi unikam jak ognia.
A EQ potrafię ocenić z łatwością bez testów.

Opublikowano (edytowane)

@Marek.zak1

 

Mądrość to doświadczenie, odpowiedzialność i wiedza, natomiast: wykształcenie nie świadczy o inteligencji, dobrym przykładem jest tutejsze towarzystwo wzajemnej adoracji - próbuje zdobyć przepustkę do tak zwanego salonu, inny przykład? Mikołaj Rej był samoukiem i zauważył: im większe bogactwo kościoła - tym większa bieda rzeszy pospolitej - tak mniej więcej rzekł, natomiast: Jan Kochanowski był wykształcony i poprawny politycznie - nie krytykował czarnej mafii - kościoła.

 

Łukasz Jasiński 

 

@Anna Maledon

 

Nieprawda, istnieją również dorosłe dzieci, fachowo rzecz biorąc - myślenie magiczne (siedemdziesiąt procent Polaków) jest charakterystyczne dla niedojrzałych emocjonalnie dzieci - bez względu na wiek, prawidłowy rozwój intelektualny - to: myślenie przyczyną i skutkiem, zdolność analizowania i wyciągania logicznych wniosków, umiejętność używania merytorycznych argumentów opartych na formalnoprawnych dowodach i bezpośredniość.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Łukasz Jasiński owszem, wykształcenie to nie wszystko. Jestem pewna, że taki Trump np ma jakies wykształcenie, pewnie biznesowe i talent do interesów, a z drugiej strony jak przeczytałam jego przemówienie ostatnio, to masakra, on zwykle ględzi bez sensu, stąd ten wiersz się wziął. A Szymborska nie skończyła studiów, a pod koniec życia to chyba nikt by jej głupią nie nazwał, choć za młodu może i tak, jak mówisz doświadczenie robi swoje, ale też nie każdy mądrzeje. 

Opublikowano (edytowane)

@Anna Maledon

 

Akurat mam wrodzoną inteligencję i średnie zawodowe wykształcenie ze świadectwem dojrzałości - maturą, tak przy okazji: ironia, sarkazm i cynizm też świadczą o inteligencji, poza tym: każdy ma prawo wyboru - mnie interesy nie interesują, mnie interesuje silne Państwo Polskie, silna Armia Polska i silne Wojsko Polskie - to jest podstawa bytu Narodu i Ludu Polskiego, jeśli komuś nie podoba się życie w Polsce, to: droga wolna... Moim hymnem jest "Święta Miłości Kochanej Ojczyzny".

 

Łukasz Jasiński 

 

 

Łukasz Jasiński*

 

*nie, to nie jest moja praca, tylko: odpowiedzialność, po prostu: biorę odpowiedzialności za to - co tutaj wklejam, oczywiście: legalnie - dobro kultury narodowej nie jest objęte własnością intelektualną jako prawo autorskie w Kodeksie Cywilnym, tak przy okazji: poprawnie piszemy - Państwo i kościół, nigdy: Kościół i państwo, proste i logiczne?

 

Łukasz Jasiński 

 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Anna Maledon

 

Dlatego niektórych boli, bardzo boli merytoryczna krytyka, zresztą: prawdziwa cnota nie boi się krytyki - tak rzekł Ignacy Krasicki, stąd: jęczenie o prześladowaniu, męczeństwie i poświęceniu i pouczanie innych o pokorze, miłości i pokucie... Ręce opadają... Zresztą: kościół działa na dwa fronty - wystawia tacę (żebractwo) i stawia żebraków przed kościołem (żebractwo) - to jest właśnie zmysł obserwacyjny, kojarzenie faktów i zimna logika.

 

Łukasz Jasiński 

Opublikowano

@Anna Maledon

/Głupi jest ten, co cyrkulacją nie poznał wiedzy;

Wdychaną przez tlen i wypuszczoną przez Co2

ostatecznie maską ziewa - od niedotlenienia

Bardziej zmęczony.../

 

 

 

@Anna Maledon

'Jestem pewna, że taki Trump np ma jakies wykształcenie, pewnie biznesowe i talent do interesów'

 

Podam ci przykład, jak Trump zapytał wysoko stojącego czarnoskórego człowieka:

Do you speak English?

- Yes

 

Fuck you...  ( oto jego odpowiedź i jego inteligencja)

Pozdrawiam...

Opublikowano (edytowane)

@Anna Maledon

 

Niech pani zajrzy do mojego wiersza: "In agment silentium", większość moich Czytelników to inteligentna młodzież (lubi mnie), otóż to: jakie młodzieży chowanie - takie będą rzeszy pospolite, kończąc: proszę sprawdzić liczbę czytań (używam smartfona i nie mam możliwości sztucznie zwiększać sobie liczbę czytań).

 

Łukasz Jasiński 

 

@Anna Maledon

 

Dlatego jestem za aborcją, karą śmierci i eutanazją...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Anna Maledon

 

Tak przy okazji: moim przodkiem jest niejaki Jakub Krzysztof Ignacy Jasiński herbu Rawicz, mason, poeta, jakobin i generał - jego grób jest na warszawskiej Pradze (pomnik też i liceum jego imienia), przed Drugą Wojną Światową moi przodkowie mieli dworek w Jasionce - niedaleko Rzeszowa, teraz jest tam lotnisko i przerzut broni na Ukrainę, po kądzieli: moi przodkowie podczas Drugiej Wojny Światowej ukrywali żydów w ziemiance-spiżarni, wieś: Piotrkowice, gmina: Żabia Wola i województwo: mazowieckie, gdyby pani była zainteresowana, to - serdecznie zapraszam na wiersz pod tytułem - "Kierowca" (o tacie) i "Bezdomność" (o mamie) i dziękuję za rozmowę, reverendissime domine...

 

Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @KOBIETA a przegląd jest i ubezpieczenie ;)?
    • @hollow man Jest nastrojowo:)
    • @Noxen Hej Noxen, Niestety, to nie jest dobry wiersz. Bierzesz się za ciężki temat. Masz ze sobą moc setek tysięcy poetów i dołączasz do tych, którzy na temacie polegli. W warstwie - nazwijmy ją 'metafizyczną' - nie pojawia się tu błysk jakiegoś nowego podejścia, nowej idei, czegoś świeżego... Wiersz w skrócie mówi o tym, że peel nie wierzy w bajki i uważa, że po śmierci wchodzimy w 'nicość'. Nic nowego, to może na nowo da się to powiedzieć? Skąpy dobór rekwizytów nie pozwala wejść na jakiś głębszy poziom obrazowania. Poruszamy się w wątłej refleksji filozoficznej budowanej na wątłych obrazach. Osobiście lubię, gdy w wierszu jestem w stanie wyróżnić przynajmniej jeden z trzech aspektów (za Lacanem): symboliczny, obrazowy i 'realny', a najlepiej wszystkie trzy, ale to już wtedy Święty Graal. Czyli wiersz mówi do mnie na poziomie symbolicznym, gdy czuję, że podmiot bardziej jest mówiony przez język niż sam mówi. Na poziomie obrazowym, gdy jestem w stanie rozpoznać w jakiś sposób siebie w danym obrazie, a jednocześnie rozpoznać iluzję, która jest konsekwencją tego rozpoznania. I na koniec 'realne' - gdy wiersz rozmawia z moim Brakiem - czymś czego nie da się powiedzieć ani językiem ani obrazem, co wymyka się opisowi, ale uparcie powraca i nie pozwala mi się domknąć w spójną całość. I ten ostatni jest najtrudniejszy do wydobycia. Jeśli wiesz co chcę powiedzieć... Operujesz ciężkimi pojęciami - śmierć, dusza, nicość. Każde z nich osobno ma kaliber 44, ale razem - wcale się nie wzmacniają, tylko znoszą. A poza tym, w Nowym Roku, życzę Ci dużo lektur, wzruszeń i nadawania sensu.
    • @KOBIETA Ja bym jednak jechał przez Kołbaskowo żeby się bezpośrednio wpuścić w niemiecką 11, bo jak wiadomo, Niemiec nie ogranicza fantazji kierowców z temperamentem ;)
    • ach vivienne biedna vivienne cały paryż wypełniony nim to minie kiedyś minie teraz wszystko jego uśmiech jego imię noszą dni   chowasz twarz w dłonie nie mam pocieszenia popłacz vivienne dobre to łzy    przyjdzie znów wiosna wymażesz z pamięci saint-germain-des-prés każdą stację metra teraz już śpij vivienne    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...