na łące pełnej jaskrów gloryfikuję nas
w radości z mnóstwem roślin wokół
to kuszące uczucie tylko śpiew ptaków
chcę się nad tym trochę zastanowić
przedzierasz delikatnie palcami włosy
słodki zapach dociera do moich nozdrzy
na łące pełnej jaskrów gloryfikuję nas
w radości z mnóstwem roślin wokół
to kuszące uczucie tylko śpiew ptaków
chcę się nad tym trochę zastanowić
przedzierasz delikatnie palcami włosy
słodki zapach dociera do moich nozdrzy
na łące pełną jaskrów gloryfikuję nas
w radości z mnóstwem roślin wokół
to kuszące uczucie tylko śpiew ptaków
chcę się nad tym trochę zastanowić
przedzierasz delikatnie palcami włosy
słodki zapach dociera do moich nozdrzy
Była pusta tablica,
uczniowie byli zamyśleni.
Narysowałem kilka kresek,
młodzież dopowiedziała wiele
i zlękła się.
Później gdy pracowałem,
popadła w euforię.
W końcu ukończyłem arcydzieło.