Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

ciepło się zmieszcza

:

brzuch nietoperza

prawie na dotyk

sunie zatorze

 

zbyt szybko światła

już zapalamy

nie popędzamy w przedwieczorze

 

nad morzem flauta

zbyt daleko

cukrowa róża

wita nam schody

 

nic nie przedłuży się

choć to ten wieczór

ominął góry lasy wody

 

*

 

się przesiadając ze stada jełopów

— masz dyngsa? gwiazdkę

zabiera ze sobą

z niepotrzebności

— test ciążowy (totem

zapewne) ostatni: jutro ci powiem

 

puściła się w murze cukrową różą

cieszę: odżyłaś

cukrowej róży

ciepło się zmieszcza w pełen nietoperza

brzuch prawie na dotyk

— zatorze to sunie

 

zbyt szybko światła jej zapalamy

nie popędzamy skądś w przedwieczorze

czas nakarmiony się nie układa

gdy orły muszą krążyć nad Ziemią

 

nad morzem flauta

zbyt daleko

cukrowa róża wita nam schody

nic nie przedłuży

się choć to ten wieczór

ominął góry lasy wody

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez agfka
dodano po * (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dżwionie, tżną, dźni - och, dziękuję, przecudny wiersz mi "podrzuciłaś" :-)

 

 

A ja lubię.

Muszę się przespać jeszcze co najmniej kilka dni, czy zostawić tak początek wiersza.

A może spróbuję się nagrać, jakby to brzmiało, odsłuchać :-)

Wiesz, mi się wydaje, że to samemu sobie się już pisze, może na pożegnanie.

Dziękuję Befanko za cenne uwagi.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • odchodzę tam gdzie odchodzi się trudno obarczony ciężarem dusz ze mną nad drugim życiem płacze kot tamta droga prowadzi donikąd dlaczego echa wczorajszych łez zabierają bezchmurny sens są policzone krzykiem mają żyć wiele a ja jestem jeden na harmonijce z marzeń gram melodię nieśmiało o tym życiu które stracił biedny kot teraz przeżyje jeszcze siedem mruczy na drodze prostej jestem tym kotem machającym dziewięcioma życiami i trzecie się zaczyna a kot we mnie chce iść na szczyt to ja byłem nieszczęsnym kotem między wersy z drzewa strof spadłem miauczałem długo życie tracąc co z tego że nie żyję odrodzę się znów wybierając życie od nowa a cierpienie w piasku zakopię
    • Rum z Jankiem... kto wie... kto wie... skoro służy... :)
    • @Berenika97 A wolność taka nie jest? A jest przecież w konstytucji. Co do przyjemności może to i racja nie bardzo, piękno jest może zbyt subiektywne, ale komfort to podstawa absolutna podstawa dobrej egzystencji. Bardziej nawet niż wolność. Od komfortu sumienia, przez komfort światopoglądowy, przez komfort dobrych relacji aż nawet po komfort finansowy. Napisałem o tym tutaj, dawno już opowiadanie, ale go nie skończyłem. W planach mam piosenkę komfortową :))
    • @Berenika97 Są różne opinie na temat. Ja to nazywam determinizmem wyboru. Owszem z własnej woli wybierasz, masz przed sobą całe ciągi wyborów. Tylko że te wybory są bardzo często, najczęściej nieprecyzyjne. Nie do końca wiesz co wybierasz. To tak jak wybór studiów. Coś wiesz, coś kołacze, ale młody jesteś i nie wiesz jaki zawód cię tam po latach czeka. Wybierasz partnera. Ale nie bardzo wiesz jaki on jest tak naprawdę i nie wiesz do końca co to małżeństwo i jak ty w tym będziesz funkcjonować, bo nie masz nawet skąd to wiedzieć. I szereg innych tego typu wyborów. Decydujesz się na zakup, coś tam sprawdzasz, oczywiście, wybierasz więc kupujesz, ale nie zawsze i nie do końca wiesz co tak naprawdę.  A ponieważ te wybory właśnie takie są, a nie inne, Twoje życie skłania się nawet ku determinizmowi. Tak ja odbieram te realia, choć też może wolałbym żeby było inaczej :))
    • Chciałbym by każdy był szczęśliwy nie czuł trudnych chwil   By obok zawsze była nadzieja nie smutek który uwalnia łzy   Pragnę by człowiek nie bał się cieni by zawsze miło śnił    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...