Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Powiedziałeś, że kochasz mnie,

czy to był tylko sen?

tylko złudzenie?

Nie odzywasz się do mnie latami,

krótkich sekund,

którymi cię ostatnio widziałam.

Mówisz, że było fajnie,

naszych samotnych ciał

złączenie,

zagubionych dusz ukojenie,

po co marnować czas na złudzenie,

tego co nie istnieje

i nigdy nie było

tylko w naszej wyobraźni.

 

Powiedziałeś, że kochasz mnie,

Czy to był tylko sen

Czy tylko złudzenie?

Mówisz, że robisz to dla mnie,

na zapomnienie,

tego wszystkiego co mi dałeś

i zaraz zapomniałeś

czy to dla siebie?

 

Planujesz nową poznać miłość,

znowu kochania,

dusz zakłamania,

serca dwa złamania,

to prorokuje,

ja jako zjawa

czystego serca mara

wiodąca ku unicestwieniu

ciebie i mnie,

kiedyś zatraceniu

naszych martwych już dusz.

Opublikowano

Brakuje mi u Ciebie tytułów.

Często są ważnym elementem wiersza - jego wizytówką, sposobem katalogowania... skoro (prawie) wszystkie nazywasz tak samo, to dlaczego różnią się treścią?

 

Pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Piękna, dojrzała fraszka z mocnym przekazem i subtelną puentą. Porusza tematy bliskie każdemu i czyni to z klasą.
    • @Waldemar_Talar_Talar To dojrzały, refleksyjny utwór. Mimo prostoty języka niesie głębokie przesłanie. Można go odczytywać jako próbę oswojenia się z tym, co nieuchronne – i to właśnie czyni go wartościowym. Twój wiersz porusza uniwersalne, trudne tematy: śmierć, smutek i żal. Są one ujęte jako nieuniknione elementy ludzkiego życia – „życiowe wariacje” – co jest trafnym i filozoficznym podejściem.
    • siedzę w tym barze z piwem za dwa dolce i dziwką, co pachnie jak spalony toast. wszyscy tu czekają — na koniec zmiany, na wygraną w totka, na śmierć z klasą. a klasa tu umarła w '87. facet obok gada o swojej kobiecie, że go zdradziła z pastorem. pastor podobno ma lepsze auto, i większe poczucie winy. może też większego fiuta — nie wiem, nie pytam. w łazience śmierdzi krwią i wybielaczem, jakby ktoś próbował zedrzeć z siebie czas paznokciem. kiedy wracam do stolika, kelnerka mówi mi, że wyglądam na zmęczonego. mówię jej, że to nie zmęczenie, to życie mnie przeżuło i wypluło jak pestkę wiśni. śmieje się. ma ładne zęby jak na kogoś, kto widział tyle, co ja. wracam do domu, pies szczeka, kot nie żyje, a listonosz zostawił rachunek za wodę, której nie mam i światło, którego nie chcę. odpalam papierosa, patrzę w ścianę, i myślę, że jutro będzie dokładnie takie samo. i to, kurwa, najlepsze, na co mogę liczyć.
    • śmierć smutek żal to życiowe wariacje z którym człowiek musi walczyć   uczyć się od nich powagi nie wmawiać sobie że to tylko chwila że to słaba nić   te trzy proste słowa to prawda o życiu której musimy się nauczyć
    • @Berenika97W punk super bardzo mi sie podoba!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...