Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Może być wszystko, więc czemu nie my?


Rekomendowane odpowiedzi

Projekt Takamoya, 124

 

Taka jesteś mojmoj że warto w burzy

Spragnione ciepła dłonie,

Na chwilę choć, w aksamitny płomień 

Z czułością zanurzyć 

 

Zachwyt nad zmierzchem kładzie

Się deszczem włosów w miłym bezładzie, 

Gdy pieści je szeptów wieniec,

Światłem w półcieniach tonący z drżeniem. 

 

Śmiech plecie w zegarze 

Warkocze półsennych marzeń

Na śladach dawnych bitew,

Tak czule, że nie warto już krzyczeć,

Gdy góra staje się głazem.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...