Muzyczka

[Leszczym]

Pełno tutaj różnych zależności. To od tego, tamto od tamtego, on od niej, ona od niego, starsi nad młodszymi, młodsi warunkujący starszych, kapitan, bosman i majtkowie i etc. Ale to właśnie sztuka i chyba z największym naciskiem na nie przeideologizowaną muzykę jest chyba z tego wszystkiego co na rynku najbardziej niepodległa. I zdaje się właśnie za to, choć słuch mam prawie żaden, a i bazę nie największą, najbardziej ją lubię, gdzie nawet czasem można dopatrywać się żywej miłości. I to właśnie jej chcę się wciąż uczyć, mając tę świadomość, że samo uczenie jest jedną z najtrudniejszych sztuk, które w dodatku wymaga nieprzebranych pokładów czasu i kilku innych jeszcze spraw i rzeczy...

Seranon, 20.04.2024r.

 

 

Edytowane 22 Kwietnia przez Leszczym (wyświetl historię edycji)

[iwonaroma]

Żywa miłość, to jest to :)

[Leszczym]

@iwonaroma w sumie tak ;)

[Amber]

„ żywej miłości. I to właśnie jej chcę się wciąż uczyć, mając tę świadomość, że samo uczenie jest jedną z najtrudniejszych sztuk, które w dodatku wymaga nieprzebranych pokładów czasu i kilku innych jeszcze spraw i rzeczy...” skomplikowane stwierdzenie i fajna muzyczka:)) Pozdrawiam.

Edytowane 3 Maja przez Amber (wyświetl historię edycji)

[Leszczym]

@Amber akurat to swoje zdanie często w życiu poddaję w wątpliwość, ale jest może mniej więcej słuszne. Również pozdrawiam. 

[Amber]

@Leszczym zależy, na jakiego pedagoga trafisz i trzeba być ambitnym studentem, a wtedy wszystko jest możliwe :)

Miłego dnia.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Leszczym]

@Amber możliwe, możliwe i bywa że możliwe co generalnie niemożliwe ;))

[poezja.tanczy]

@Leszczym

Na naukę, i rozstaje

Czasem serce się przydaje

 

:)

 

Ciekawe przemyślenia...

 

Pozdrawiam miło,

M.

[Leszczym]

@poezja.tanczy czasem się przydaje, ale bywają okoliczności że nawet lepiej go nie mieć. Pozdrawiam.