Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Gdyby tak ona zwyczajowo użyła wałka raz, czy drugi byłoby jeszcze ok - ot kilka bardziej lub mniej zasłużonych ciosów, ale ona przejechała walcem i zrobiła z niego płaskie podłoże pod krwawe imię kobiecej zemsty.

Seranon, 12.04 2024r

Opublikowano

@violetta dowaliłem jej tym, że straciłem do niej serce, a tego niektóre kobiety nigdy nie wybaczają. I rozpętują dużą wojnę prawie piekło. To jest mini o piekle właśnie. Faktycznie tego doświadczyłem i mam prawo to opisać w jednym ze swoich wierszy... ale tematu nie chcę zgłębiać, choć wiem że chodzą po ludziach podobne historie...

Opublikowano

@Leszczym ludzie to gorzkie nasienie, lepiej ich unikać:) jak nie masz kasy, to nie zbudujesz wspólnoty, wspólnego dobra:) ja też nie jestem dobry partnerem, bo całą kasę bym wydała na wakacje, a w domu nieugotowane:) mam znajomego, który codziennie pokazuje się n fc z filmikami, sponsoruje wieczory, obiady, jest bardzo towarzyski. Wypełniałam mu PIT, a tam brak kasy, nie wiem skąd czerpie, chyba z wyświetleń filmików, ale jak mi kupi prezent czy ugości, to zawsze na bogato :)

Opublikowano

@violetta No akurat ja też to wiem, że Cb akurat da się lubić ;)) Sprawdziłem więc wiem ;)) Ja akurat lubię gotować tylko niemalże bez przerwy nie mam po temu okazji i wobec braku doświadczeń trudno mi to dobrze robić. No i nie wege ;)) Zresztą dla mnie Ty jesteś tutaj jak Gosława - nic nie musisz robić tylko dwa razy w tygodniu napisać te swoje 2 gigantyczne wiersze ;))

Opublikowano

@Leszczym ja akurat jest mocno wymagająca, przede wszystkim ma być zdrowo, smacznie i lekko :) dwa razy dziennie smothie, do sałatek owoce, jem też sezonowo. Gdy są szparagi, to jem pod każdą postacią, z botwinkami to samo:) ze mną żaden by nie wyrobił moich zachcianek :)

Opublikowano

@violetta Widziałem, że potrafisz czasem ugryźć ale zdania nie zmieniam ;)) Ja z kolei jestem autystyczny artystyczny samotniczy i różne inne takie, że no naprawdę 1000 punktów cierpliwości by trzeba było by w ogóle cokolwiek... Gotuję natomiast bardzo źle i nie umiem dietetycznie, ale chociaż dla mnie i pewnie tylko dla mnie smacznie ;))

Opublikowano

@violetta Żeby tak można było przez całe życie wespół w zespół być dla siebie cały czas fajnymi no naprawdę byłoby niebiańsko ;)) Ale to cholernie jest trudna sztuka... A dodam jeszcze że sporo osób zauważa że czasy są niefajne więc napotykasz niefajne okoliczności i weź bądź mądry i pisz te swoje fajne story... Mam tylko mały cień nadziei, że to w ogóle jest możliwe...

Opublikowano

@violetta nie wiem dlaczego, ale jakoś ja akurat Ci w tym nie zazdroszczę ;) Moje instynkty tacierzyńskie spadły z biegiem 12 samotniczych lat i przegranej najgłupszej pod słońcem batalii o dziecko do zera ;) Do zera wręcz bezwzględnego... Przepraszam, ale niestety tak juz mam...

Opublikowano

@violetta Miła Pani - XXI wiek mamy - jak sam sobie nie znajdziesz - nie ma ;)))) A dobrze widzą i wiedzą jeszcze lepiej niż dobrze, że jesteś dziwny ;)))) Francuski to bardzo niegłupie i pewne swego są kobiety... I mają mniejsze tzw. musy...

Opublikowano

@Leszczym ja bym sobie Francuza przygruchała, oni lubią Polskę. Ostatnio spotykam bardzo dużo ich w Warszawie. Przyjeżdżają z ciekawości. Młody jesteś, załóż nową rodzinę, bo gdybyś był po 50 trudniej by ci było. Pozbądź się nałogów i będzie dobrze. 

Opublikowano

@violetta Oj Violetto jakkolwiek słuszne to uwagi i pewnie w dobrej intencji nie widzę tego ;) Te Francuski, a nawet Polki one mnie może by i chciały, a przynajmniej bardzo ale to bardzo niektóre z nich, ale innego i dużo "lepszego" niż jestem. Przyznaję, że smuci to czasem bo człowiekowi tęskno do kilku rzeczy i tęskno naprawdę, ale czasem zwyczajnie śmieję się z tego ;))) Na układy nie ma rady ://

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @andrew Trafnie oddajesz różnicę między istnieniem dwóch osób a istnieniem relacji- "jesteśmy", ale "NAS nie ma". Najciekawsze jest tu rozróżnienie - fizycznie obie osoby trwają, ale coś nieuchwytnego, co tworzyło wspólnotę, zniknęło. Metafora zawieszonego systemu dobrze oddaje to poczucie zepsucia czegoś, co działało naturalnie. Bardzo mi się podoba.
    • @hollow man @KOBIETA Forma jest w porządku i uczciwa - to dobrze kontrolowany wiersz wolny, który czyta się płynnie, także dzięki pauzom i pracy oddechem. Tekst nie udaje czegoś, czym nie jest, i pod względem nie ma tu przypadkowości. Mam jednak wrażenie, że tytuł obiecuje więcej niż sam wiersz pokazuje. „La petite mort” niesie bardzo silne skojarzenia graniczne, tymczasem erotyka w tekście pozostaje raczej subtelna i zdyscyplinowana. Nie jest to wada sama w sobie, ale powoduje pewien niedosyt - napięcie nie zostaje doprowadzone do momentu przełomu. Pierwsze dwie strofy budują konkretny, czytelny obraz (motel, neon, anonimowość), jednak dla mnie jest to początek dość banalny - operujący znanymi kliszami erotyki, które nie zaskakują. Najlepsze momenty pojawiają się później, gdy obrazowanie staje się bardziej cielesne i wewnętrzne. Najsłabsze są dla mnie wersy 7 i 10. Siódmy - z metaforą kosmiczną - jest zbyt wzniosły i ogólny, przez co spłaszcza napięcie zamiast je pogłębiać. Puenta natomiast nie domyka tekstu znaczeniowo; jest raczej stwierdzeniem faktu niż momentem przesunięcia sensu czy ryzyka. Całość to solidny, estetyczny erotyk, ale bardzo ostrożny wobec własnego tytułu. Mam poczucie, że tekst zatrzymuje się pół kroku przed intensywnością, którą sam zapowiada - i właśnie tam kryje się jego niewykorzystany potencjał.  Pozdrawiam serdecznie Was oboje. 
    • @Radosław   Wracając do tematu drogi i plecaka…   „ Nie jestem tym, co mi się przytrafiło. Jestem tym, czym zdecydowałem się zostać” (Jung).   Dokształcam:) Ale…nie odrabiam lekcji;) i wagaruję;)    chyba będę niestety repetować ;))))    
    • @huzarc bo ja jestem taka trochę wiedźma i mi bardzo blisko do Lechitów  Już nie raz słyszałam że mam starą duszę  W wiersz ach krążę po tych moich duchowych światach  Czuję to po prostu najbardziej @Amber bardzo mi miło dziękuję

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Łukasz Jurczyk Ta część to niezwykły manifest młodzieńczego buntu i pragnienia własnej drogi. To klasyczne starcie - doświadczenie kontra młodzieńczy zapał, mądrość ostrożności kontra pragnienie sławy. Pięknie napisałeś o niemożności przekazania doświadczenia i o tym, że każde pokolenie musi samo dotknąć ognia.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...