Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anioły na wakacjach


Rekomendowane odpowiedzi

Znudzone wiecznością
Z krainy bez skazy
Gdzie piękno nie znaczy nic
Jest go pod dostatkiem
Gdzie miłość jest prawem

 

Gdzie zło to postać z legend
Podróżują na ziemię
Spadając, bo nie ma innej drogi
Z nieba do śmiertelności, nie ma
Ich małe bagaże
Pełne odwiecznych trosk
Tam u góry niczym puch
W objęciach grawitacji zaczynają ciążyć
A zło ma tu u nas oblicze
Piękno ma swoją cenę
A miłość to iluzja
Z daleka to tylko oczywistość 
Z bliska już tylko trudne pytania
I te przeklęte zegary
Szarlatan z raju wygnany
Trzyma w ręku batutę
Jedna fałszywa nuta
Wypadasz z orkiestry
Anioł patrzy troskliwie
Nie martw się, mówi
Ale niełatwo uwierzyć
Kiedy się patrzyło
Na niejednego cudu koniec
Spłonęły w objęciach nadziei
W świętym ogniu nauki
Otwórz oczy, prosi anioł
Spójrz na odpowiedź
Nie chcę, nie mogę
Poznam ją, a oni mi ją zabiorą
Dadzą w zamian strach i niepewność
Trudno jest czasami wrócić do domu
Łatwo zapomnieć słodki smak ukojenia
Wątpliwości zdążyły dojrzeć w łonie żywota
Czy wciąż tam na mnie czekasz, wieczności?
W bólach mam się rozstać ze światem
Porzucić doczesność, tak cenne wspomnienia
Żeby znowu dotknąć absolutu
Już kiedyś nim wzgardziłem
Schodziłem po schodach w mrok
To była zwykła ciekawość
Poznać prawdę, którą teraz chciałbym nazwać kłamstwem
Tam przecież nie ma nic
Ale zostawiłem wszystko, żeby w tej nicości utonąć
Razem z innymi stworzyć coś pięknego czasami
Bo przecież piękne słowa nie mogą być puste
A zachwyt nie może być sierotą
Dlatego wymyśliłem sztukę
Nauczyłem się mówić i pisać
Nadałem imiona demonom
A one zaczęły istnieć
Teraz mnie prześladują
Człowiecze dzieci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Somalija   Pani Agnieszko, przypominam: jestem humanistą i mam rozległe zainteresowania - filozofia, historia, poezja, politologia, geografia, religie, filologia, literaturoznawstwo, prawo, architektura, bibliofilstwo, archeologia, krajoznawstwo, podróże, zabytki, natura, seksuologia, wojsko, teologia, sztuka, fotografia, psychologia, czytelnictwo, socjologia i sport i najbardziej mi odpowiada piłka nożna - oglądam tylko polskie kluby w europejskich pucharach i Reprezentację Polski, nie, nie chodzę na stadiony, po prostu - oglądam.   Łukasz Jasiński 
    • @Łukasz Jasiński ciesz się, że jesteś sam. Teraz kobiety są wymagające i upierdliwe, nie pozwolą ci palić, pić, wtedy docenisz życie singla.  @Łukasz Jasiński twoja mama nie wiadomo ile będzie żyła, brat może być zajęty, pozna kogoś. Nie można liczyć na kogoś, po życie się ciągle zmienia, jest dynamiczne i sprytne, samo sobie radzi. Nasz mózg przeszkadza tylko, jest leniwy, lubi nałogi, a ciało wie co jest dobre, lepiej dać ciału posłuchać co chce. 
    • @violetta   Gdzie było środowisko poetów (podobnie jak policja, Opieka Pomocy Społecznej, kościół, dziennikarze i wszelkiej maści sekty monoteistyczne), kiedy naprawdę potrzebowałem pomocy jako osoba nielegalnie bezdomna? Nie, nie ma pani racji: pomogła mi tylko socjalna pani Małgorzata Przybysz, panie z Wydziału Zasobów Lokalowych, mama i ciocia, teraz: pomaga mi brat - wrócił z Wielkiej Brytanii, doświadczenie nauczyło mnie: kiedy jestem potrzebny - wszyscy o mnie pamiętają, natomiast: kiedy jestem niepotrzebny - nikt o mnie nie pamięta, decyzji już nie zmienię: po powrocie mamy z Wielkiej Brytanii - zgłoszę mamę jako opiekuna socjalnego (chociaż nie potrzebuję żadnego opiekuna, jednak: prawnie mi przysługuje) - wtedy mama będzie mogła ze mną zamieszkać, już cztery lata mieszkam sam i żadna dziewczyna nie chce mnie, słowem: zmarnowaliście okazję i szansę, przykro mi...   Łukasz Jasiński 
    • Zauroczona

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dawno równie klimatycznych strof nie czytałam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...