Tym wierszem przypomniał mi pan Sarę Dewro, pół Greczynkę i pół Polkę - lubiła chodzić nago w miejscach publicznych (ekshibicjonizm) i odczuwała popęd seksualny wobec osób dorosłych (teleiofilia), jako nastolatka (miała wtedy czternaście lat) - poderwała mnie i przysyłała mi nagie zdjęcia z plaży nad morzem, zresztą: opisałem wszystko w następujących tekstach: "Dewro" i "Sara", oczywiście: nie powiem, iż nie była ładna, wręcz przeciwnie: była piękna i wyglądała jak dorosła, jasne: zdjęcia natychmiast usunąłem - wykasowałem, inaczej: wszystko byłoby na mnie - wyszedłbym na pedofila, poza tym: rozmawiałem z jej dorosłym bratem i sprawa została wyjaśniona.
Łukasz Jasiński