Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

   

                                                        1

W młodości rówieśnicy bili go, znieważali i robili „jajca”. W późniejszym życiu utożsamił się ze złem. Co myślicie o nim ?

                                            2

Kilkaset lat wcześniej pierwsze państwo zabrało krainę drugiemu. Traktowało ją jako swoją część. Mieszkańcy utożsamiają się z nim. Teraz drugie państwo odbiło krainę. Jest usprawiedliwione?

 

 

                                                                                                  

 

Edytowane przez Konrad Koper (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Dobre postawienie problemów. 

 

1. Zło, to zło. Skrzywdzony ma w d.. że krzywdzący miał trudne dzieciństwo.

2.Dla jednych to historyczna sprawiedliwość i odzyskanie zabranych niegdyś ziem, dla pokonanych zbrodnia na narodzie i ludności. Trudno o kompromis. 

Opublikowano

@Konrad Koper 1. To dosyć częsty scenariusz, ofiara staje się oprawcą. Są sytuacje, gdy może to stanowić okoliczność łagodzącą, przykładowo w sprawach, gdzie dziecko, nad którym rodzic znęcał się nieprzerwanie przez wiele lat w końcu „bierze sprawy w swoje ręce” i zabija rodzica. Ale nawet wtedy nie jest to okoliczność wyłączająca bezprawność czynu lub winę (no chyba, że naprawdę byłaby to obrona konieczna). A co do konkretnie podanego przez Ciebie przykładu, no to jeśli taki człowiek, w wyniku zła, którego doznał sam wybiera to zło, to podejmuje decyzję taką, a nie inną, zatem zgodzę się z przedmówcą, zło to zło. A ewentualne okoliczności łagodzące, to już zależą od konkretnego stanu faktycznego.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Burza śnieżna uniosła się biało-czarnym płatowcem ku wysokości kosmosu, uczepiona o smoczy ogon czerwonego płomienia.   Ostatni skok i ostatni akt. Potem wędrowiec wrócił, osiadł i zardzewiał.   Były jeszcze oklaski na pożegnanie, i opustoszały zaraz korytarze, kryte ciemnym drewnem. Wygasły ekrany gwiezdnych marzeń.   Koniec imperium i początek wojen — tak brudnych, tak oczywistych, jak niebo nostalgii, uwięzione w pętli historii.
    • @KOBIETA Twój wiersz ma w sobie coś z klasycznego romansu - zmysłowość podana elegancko. Podoba mi się to budowana napięcie - od kelnerskiego spojrzenia, przez autoobserwację w lustrze, aż do finałowego gestu. Ten pocałunek na serwetce to piękny, staroświecki gest - coś między kokieterią a czułością. Uroczy, kobiecy wiersz - czuję w nim radość z uwodzenia, z gry spojrzeń i gestów. :)))
    • @Annna2   Aniu. Twój komentarz jest pełny i świetny. Dziękuję.   ale ja chciałbym......   bo Ty często sięgasz po A.Camus i V.Hugo. i słusznie bo to wielcy myśliciele byli.   ale ja, literaturę francuską widzę przez innych twórców.   pierwszy to M. Proust i jego "w poszukiwaniu....". czytałem całość trzy albo cztery razy. fragmenty miliard razy. gdyby tak moją głowę wsadzić w imadło i dokręcać szczęki to wypływała by Albertyna, Gilberta, Giesele czy księżna Oriana.   przesiąkłem Proustem jak gąbka.   drugi to H. Balzac. archaiczne myślenie ale wielkie piękno.   trzeci to L. Aragon. "wiesniak paryski", "piękne dzielnice". wiem komunista francuski. ale kim on był z tym swoim komunizmem przy pieprzonych lewakach dzisiejszej europy ? niewinnym dzieckiem. a pisał pięknie.     tak sobie pozwoliłem...... nie jako alternatywa ale bardziej jako poszerzenie, chociaż akurat nie w temacie :)     dzięki Aniu.       @Robert Witold Gorzkowski   Robercie. bo Ania ma wiedzę i pamięć doskonałą. dlatego Ją czasem prowokuję żeby pisała bo pisze bardzo ciekawie.   dzięki.      
    • @Annna2 Mi chodziło bardziej o to, że ktoś ciebie wysłuchiwuje, ale jednocześnie mega przemilcza. To akurat lepsze hasło graffiti mi wyszło, bo dodałem rysunek :)
    • @EwelinaBardzo dziękuję! Zgadzam się, często tak bywa. Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...