Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piechotą przez celę


Rekomendowane odpowiedzi

Projekt Antymateria, 5

 

Tego świata nie wybieram,

W małych ludziach puste głosy. 

Myśli układane w stosy

Proces Kafki sponiewierał. 

 

Zamiast pasji wola trwania,

W głębi celi twarz idioty.

Śmiech szympansa krzywym lotem

Karmi głowę niedospaniem.

 

Los narzuca plewy glebie,

Czas rozciąga guma ciszy.

Nawet krzyku nikt nie słyszy.

W środku życia pusty przebieg. 

 

Obcy ręcznik i ubranie,

Smętna szmata materaca.

Obraz Ciebie przestał wracać. 

Strup na ciepłej jeszcze ranie.

 

Niech się już cokolwiek stanie,

Bo czekanie nie popłaca

Na tych szarych krat pałacach 

I bezmyślnych strat kurhanie.

 

Byłaś blisko, moja miła. 

Bliżej tylko Bóg zamieszkał. 

Szkoda, że ten czas straciłem,

Szkoda, że los sprzyjać przestał. 

Pozostało zapić winem,

Chociaż miłość wciąż nie przeszła. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...