Wenecja Gdańska

[MIROSŁAW C.]

na bursztynowej promenadzie

kominiarz w srebrnym anturażu

za puszkę miedziaków

sprzedaje aureole

 

tak rozpoczyna się

karnawał hipokryzji

 

w tej swoistej maskaradzie

nikt nie zasłania twarzy

wszyscy zgodnie otwierają usta

złodzieje kurwy komuniści 

prawicowcy nacjonaliści 

purpuraci i ślepcy

zniewoleni przez benkarty Magdalenki 

 

Ciało Chrystusa

do ustnie 

lub poprzez nozdrza

 

Bałtyk co przez wieki

liże rany tej ziemi

zareagował

 

cofka

 

 

 

[Bożena De-Tre]

@MIROSŁAW C. Piękne smutne obrazy.Prawda nie dla wszystkich.Pozdrawiam.

[MIROSŁAW C.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Taka nasza rzeczywistość... 

Pozdrawiam. 

[Bożena De-Tre]

To nie te czasy.Jest dużo możliwości……tylko bez oczekiwań.Pozdrawiam.

@Bożena De-Tre …my młodzi nieliczni czy my starzy zgorzkniali? Jakby A.Świętochowski zapytał w manifeście?!Zawsze były znnaczące różnice między przedstawicielami pokoleneń generalizując.Ty oczywiście konkretnie odwołanie to pozwól że zamilknę.Nie ze strachu bynajmiej a świadomości .Szkoda czasu.Wiersz ok.Pozdrawiam

@Bożena De-Tre My oddani kulturze byłoby konkretne-:)

[MIROSŁAW C.]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Duopol polityczny skutecznie je zneutralizował. 

“Myślę, że naprawdę umieramy wtedy, kiedy zamiera nasz umysł, kiedy nie może zaakceptować już niczego nowego. ”

[Bożena De-Tre]

@MIROSŁAW C. A może” umrzeć za życia nie żyjąc wcale.Czy Świat zauważy to?Czując(widząc) i milcząc .Czy Świat zgodzi się na to? Taka śmierć żywych za życia co wegetacją bywa?!Pozdrawiam z nadzieją że większość świadomie żyje…albo z nabożnym życzeniem że tak będzie .

[Tectosmith]

@MIROSŁAW C. Przyznam, że nie wiem o co chodzi z tą Wenecją Gdańską (nie wiem wszystkiego), ale przychylam się do treści wiersza.

Pozdrawiam.