Kochana Alicjo.... natchnienie mi gdzieś zginęło i za nic w ściecie nie mogę go odnaleźć...widziałaś go gdzieś może?
Za to u Ciebie pięknie.... poetycko ;)
Kochana Alicjo.... natchnienie mi gdzieś zginęło i za nic w ściecie nie mogę go odnaleźć...widziałaś go gdzieś może?
Za to u Ciebie pięknie.... poetycko ;)
Kochana Alicjo.... natchnienie mi gdzieś zginęło i za nic w ściecie nie mogę go odnaleźć...widziałaś go gdzieś może?
Za to u Ciebie pięknie.... poetycko ;)
Kochana Alicjo.... natchnienie mi gdzieś zginęło i za nic w ściecie nie mogę go odnaleźć...widziałaś go gdzieś może?
Za to u Ciebie pięknie.... poetycko ;)
Przy zwyczajnej gwieździe jest żywa planeta. Lecieliśmy w jej kierunku. Minęliśmy Saturna z jego drogimi pierścieniami. Są one znakiem. Jednakże na Ziemi mieszka Władca Pierścieni. A na Marsie są gwiezdne wrota. Nie bez przyczyny są na nim wyryte podobizny małpo-ludzi.
Na jednym księżycu Jowisza panuje życie. Mieszkają tam inteligentne ośmiornice…
Edytowane przez Konrad Koper (wyświetl historię edycji)