Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Świat! 

... To nie jest koleś, który zabierze cię do Paryża
I przy płonących lodach wyzna, że kocha Gide'a
Mimo, że ty kochasz Prousta - Gide ... też na coś się przyda... 
 
Świat! 
To nie jest facet, co gdy ma pełne usta prosi, byś przyniosła oranżadę, bo ... musuje namiętnością, wiruje - witrażami, obraca się ukośnie z wszystkimi katedrami! 
 

I zachowuje wierność. 
Wie, kiedy cicho płaczesz i wie, że nie ma piękniejszego dźwięku niż serce, które do drzwi kołacze
 

Melodie harf i beżowy batyst, marcepan w butonierce, pod kamizelką - kwiaty. 

Ach! Poszłabym na przyjęcie! Żeby go spotkać, bo wiem, że istnieje!
Na co dzień naprawia kombajny, a w domu ma ukuklele
 

Życie jest pełne drobnostek, od których zależy ... życie
Niby tak nieistotne, a jednak szumią w poszyciu - i wszyscy ich szukamy sitem - do poławiania złota
Ucho wyławia jedynie ... złocisty szczebiot kojota


Ktoś usiadł przy mnie na ławce - kawałek mojego cienia. 
Ciekawe - jest w kształcie serca.
Od czasu do czasu je ... miewam: przysiadło na chwilę 
 
zwątpienia ...
 
 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Dzień dobry, trochę pan się spóźnił  Przepraszam bardzo, zabłądziłem w próżni  Skąd pan przebywa, opowie pan coś o sobie Jestem dziwną istotą, nie rozumiem sam siebie  Brzmi to znajomo, nie zawsze idzie nam po myśli  Oczywiście, lecz czuje, że moje życie to nieustanny wyścig  Za czym pan tak gna? Jeśli mogę wiedzieć Jasne, że tak. Mogę panu opowiedzieć  Goniłem za miłością i poprawą własnej egzystencji Nie wyszło mi to dobrze, a chciałem być jak sól tej ziemi A więc, co poszło nie tak? Zbyt bardzo się starałem, nie zadbałem o głowę  Teraz nie opuszczam myśli, jakby czarodziej rzucił klątwę  Zabrzmiało to poważnie, może Pan swobodnie spać? Mogę, gdy moje oczy nie mogą rady dać  Chciałbym bardzo Panu pomóc, ma pan jakieś zainteresowania? Uprawiałem dużo sportu, teraz każda czynność jest jak olimpiada Zresztą, jaki Pan? Nikt tak dobrze mnie nie zna, jak moje drugie ja Bardzo dobrze wiesz, że przez ciebie nie mogę spać  Nadchodziłeś zawsze, w najgorszym momencie Chciałeś mej poprawy, teraz jestem tu gdzie jestem  Ty mi doradzałeś, się mną opiekowałeś Gdyby ciebie nie było, było by mi łatwiej  Szanowny Panie, proszę o spokój  Byłem spokojny, lecz ty mi go zabrałeś  Wiem już jedno, odseparuje się od ciebie Ponieważ dla mnie nie jesteś, żadnym człowiekiem 
    • Róże   Że się słowik rozśpiewał nad tobą W ten czas gdy kwitła łąka i maj A słońce które dało ci kolor Widziało krew czerwieńszą niż kwiat   By ciernie co rdzeń plotły ku górze Chciały marzenia oddać niebiosom Mogły na strzępy potargać uczucie Bo ich błękity wziąć same nie mogą
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Samotny podróżnik - Tie-break/listopad 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...