Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

horyzont milczenia /duptyk/


Rekomendowane odpowiedzi

klasyczny rzut trapezu
piaszczystych kolein
z bruzdą trawy
sierpniowo suchej
kurz akcentuje źdźbła
cieniem popielu
kikuty strzelistych cieni
łagodnie niebieszczy śnieg
skrzyleszcząc mroźnie
w śladach sań o zmierzchu

na horyzoncie topole
kokony wisielców
obsiadły czarne ptaki
smród dociera i tu.

chlasnęło biczem ciszy
spłynęło drżeniem pleców
budząc pradawny niepokój
u podstawy stadności
danej nam z istnieniem
sztywniejącymi członkami
powoli pełznie pisklę nienawiści
jeszcze nie uświadomionej
przeczuwanej szybkimi
haustami braku powietrza

nad jeziorem zieleni niedojrzałej
przemykam oczami zamyślenia
o bólu i ciszy napisać chciałem

nie mam nic do powiedzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"budząc pradawny niepokój" - to mi straszecznie zgrzyta.

u podstawy stadności
danej nam z istnieniem
sztywniejącymi członkami
powoli pełznie pisklę nienawiści

- za to, to jest bardzo dobry fragment.

Co powinnam napisać? ach tak, odczucia po przeczytaniu, juz pamiętam. Gdzieś tam pomiedzy tymi wersami siedzi sobie oparty o biurko wrażliwy castus, ten co na świat patrzy obumarłym okiem, które za chwile pogrąża się w kontemplacji mędrca. A za chwilę wychodzi ten co lubi szokować, wyciągać brudy na powierzchnię, samemu stwarzając coraz to nowe... Jakie ciało zdoało pomieścić takie dwie dusze?

Zapomniałam napisac o wierszu. przepraszam. No jest cholernie dobry. Mimo swej wrażliwości bez pardonu trafisz ostrzem w serce. W zasadzie niewielu jest tu godnych mowy. Powiniśmy się zacząć uczyć rozmowy milczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika A czego tu się bać? Krytyki? Przecież bażanty, oprócz swoich kolorów mają coś z gołębia, co kamuflują, ale niekoniecznie przed czaplami -:)) Pozdro!
    • @Robert Wochna boję się napisać co mi po myśli chodzi choć mnie korci ... Zapamiętam ten wiersz z pewnością

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @zielarz piękne.... Wzruszające i piękne 
    • Wyliczanka jak wytłaczanka  dwadzieścia różnych skorupek jajek jednym w okno młynarza celnie rzucę, co mąki od piachu odróżnić nie umie.    Pięć dam kotom na pożarcie, ich szarą sierść rozjaśnie. Siódme w komin rzucę, sądzą obrus babie zapaskudzę.   Dwa kolejne na patelni rozbiję,  złość w apetyt niech mi się wbiję. Tym młodzieńcom, co pod oknem tak się śmieją  kogiel - mogiel z cukrem sporządze.   Resztę na później zostawię, bo mnie to wyliczanie ...   Zmęczyło okropnie.
    • Gdy dąb koronę liśćmi trwoni,   czas, jak żebrak, po niebie kroczy - W sękach pnia płacz wieków się gości, a kręgi w rdzeniu to milczących ojców oczy.   Rzeka, co głazom pieśń odmawia, nocą do zimnych trumien płynie - Niesie kurz gwiazd, łzy mgieł porannych, A w swym sercu wiecznie już ginie.     Człowiek - iskra, co w pyle drży,   w szkle godzin twarz próchnem znaczy.   Lecz wiatr mu szepcze: „Twój dom nie stoi - W korzeniach burz i w piołunie rozpaczy”.     Gdy księżyc krew zastygłą sączy,   świt rozcina czarny całun dni…   Prawda nie w tym, co trwa, lecz w tym, co pęka,   gdzie wieczność z chwilą dzieli rdza.     A wiatr ziarna w ziemię chowa,   gdzie śmierć i życie dzieli chwila - Każdy upadek to nowa pieśń,   Co z martwych liści wiosnę wyrywa.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...