Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

@sowa

 

Ekstremalny - perfekcjonista, pan to nawet w wojsku nie był - przed Komisją Wojskową trzeba się rozbierać do gołej pupy i wystawiać ją, pan by pewnie był czerwony jak burak, dlatego też: nie przyjmują do wojska chorych psychicznie i tych, którzy mają niskie poczucie własnej wartości.

 

Łukasz Jasiński 

 

@violetta

 

Jeszcze raz, kochanie, otóż to: 42 lata, wzrost: 176 cm, waga: 76 kg, zapewniam: nie jestem zboczeńcem - uwielbiam seks oralny, analny i witalny, uwielbiam własne Ciało i Umysł i Duszę - CUD, a zresztą: w Biblii jest napisane, iż Adaś i Ewunia - żyli sobie nago w Świętym Gaju, pardon: Raju, tylko człowiek zdrowy akceptuje sam siebie, póki żadna dziewczyna mnie nie chce, to: oglądam sobie filmy dla dorosłych, kończąc: tylko osoby z wynaturzeniami seksualnymi i rozdwojoną osobowością (zboki) - unikają rozmów na temat seksu.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

Jeśli chodzi o osoby z wrodzoną niepełnosprawnością - one też potrafią być bardzo zazdrosne, niemiłe i agresywne, miałem kiedyś kolegę w szkole podstawowej - głuchego i niepełnosprawnego fizycznie - chodził jak rak, tak: miał chore nogi - zniekształcone, a za to był bardzo bogaty i na każdym kroku się chwalił i w pewnym momencie wszyscy mieli już go zwyczajnie dość - włącznie z nauczycielami, oczywiście: kapuś - zawsze dzwonił po tatusia... Dla jasności:

 

- osoba głucha - osoba od urodzenia niesłyszącą,

- osoba głuchoniema - osoba od urodzenia niesłyszącą i niema,

- osoba niesłyszącą - osoba słyszącą, która utraciła słuch

 

i tyle na dziś...

 

Łukasz Jasiński 

 

@violetta

 

Nie, kochanie, nie: ten temat jest raz na zawsze zamknięty i do nikogo nie startuję, wręcz przeciwnie: to do mnie startują jak Kasia z własnymi dzieciakami i Joanna - rozwódka, inaczej: skorzystały z życia i życie im się znudziło i teraz chcą wrócić do mnie z własnym bagażem doświadczeń - problemami, które - ja miałbym rozwiązywać - cudze problemy? Nie, kochanie, jak dobrze pójdzie, to: na wiosnę zacznę chodzić do legalnej Agencji Towarzyskiej, im starsze wino, tym: smaczniejsze, kończąc: nikogo już tutaj nie szukam i żadnej dziewczyny już nie chcę, po prostu: piszę, komentuję i czytam - do tego mam święte prawo, teraz: robię obiad i miłego popołudnia.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

Jeśli chodzi o Szczodre Gody, to: nie obchodzę świąt bożonarodzeniowych, tylko: Szczodre Gody - sama sprawdź na Wikipedii, jeśli chodzi o moje byłe, to:

 

- szkoła podstawowa - Sylwia i Małgosia,

- liceum zawodowe - Ewelina i Kasia,

- zakład pracy chronionej - Paulina i Anna,

- archiwum akt nowych - nic a nic,

- narodowy klub libertyński - uprawiałem seks z każdą, która tego chciała, oczywiście: z prezerwatywami

 

i wszystkie dziewczyny, które wymieniłem z imienia - odeszły ode mnie bez słowa, sama jesteś dziewczyną, więc: powiedz mi - dlaczego?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

Na ten temat nie będę już rozmawiał, bo: ile razy można wiercić, wiercić i wiercić to samo w koło? Nie, nieprawda, sama mi zaproponowałaś, abym nawiązał kontakt z jakąś "byłą", dlaczego? Bo próbujesz mnie wciągnąć w środowisko hien cmentarnych, energetycznych pasożytów i dwunożnych ssaków agresywnych - zawrócić kota ogonem, oczywiście: wy tym światem nie rządzicie - wy nie umiecie rządzić, wy: chcecie z tego świata korzystać i mieć same przyjemności - być niewolnikami, otóż to: podałem numer telefonu - SMS-a i w czym problem napisać do mnie i umówić się na seks? Właśnie, o to chodzi: to wy macie problem ze mną jako dziewczyny, a nie ja, gdybym miał problem - nie rozmawiałbym z tobą, proste i logiczne? Proszę nie kombinować: jesteś wolnym człowiekiem i wybór należy do ciebie, jeśli twój świat polega na obserwacji - mordobiciu dwóch samców o samicę, to:

 

- Puknij się w pusty łeb bez rozumu!

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@sowa

 

Kurdupel, ale za to silny psychicznie i energetyczny i nie taki cham i tchórz jak ty, jesteś tylko odważny wobec słabszych, gdybym nie został bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową i nie musiałbym walczyć o przetrwanie - miałbym dużo więcej siły, wiesz, że mam pistolet i w samoobronie mogę ci rozwalić łeb? Zresztą, gdybyś został wyrzucony tak jak ja - po trzech dniach byłbyś trupem - nie dałbyś sobie rady, a na Komisji Wojskowej byłem dwa razy i dwa razy otrzymałem kategorię "D", mogą mnie wezwać trzeci raz, ty, jako osoba słyszącą - powinneś się wstydzić, spadaj stąd!

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@sowa

 

I o mnie też gówno wiesz, bo: jesteś analfabetą - nie umiesz czytać i pisać, jesteś antypatyczny, egoistyczny i narcystyczny, jesteś jak kalka - wszystko mechanicznie non stop powtarzasz - nie myślisz samodzielnie, pytanie: kto stoi za twoimi plecami i do ucha ci szepce? Solidarność kobieca? Anonimowi sponsorzy? Sztuczna inteligencja? Czarna mafia? Kto!? Przyznaj się wreszcie! Zrozum, dzieciaku, aby przetrwać - założyłem konto na Facebooku, tutaj i Datezone, inaczej: już dawno bym nie żył, a ty? W jakim celu założyłeś tutaj konto? W celu robienia sobie drwin z innych ludzi jak Mefistofeles? Wiesz, jest bardzo piękne polskie przysłowie: "Wysoki jak brzoza i głupi jak koza!"

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Mechanicyzm - pogląd wywodzący się z szesnastowiecznej filozofii przyrody, zgodnie z którym natura jest zbudowana jak mechanizm, jest zbiorem materialnych elementów w ruchu, a ich zachowania wyjaśnia mechanika, to nic innego jak połączenie redukcjonizmu, determinizmu i materializmu. Pionierami mechanicyzmu byli w szesnastym wieku David van Goorle, Sebastian Basso, Galileusz, Walter Warner i Nicholas Hill, ich koncepcje były niespójne i nie tworzyły systematycznej całości. Mechanicyzm znalazł też specyficzne odzwierciedlenie w filozofii umysłu, od Kartezjusza pochodzi klasyczne sformułowanie idei dualizmu psychofizycznego, zgodnie z którą materia i duch stanowią dwie, zasadniczo odmienne substancje i dyskusja ta powróciła w dwudziestym wieku w postaci - dyskusji - o sztucznej inteligencji.

 

Źródło: Wikipedia 

 

Komentarz odautorski - moi Drodzy Czytelnicy, idiota to z języka greckiego - człowiek myślący, a więc: otrzymałem komplement od jakiegoś tam ptaka - Sowy (nie naruszając godności osobistej nocnego ptaka drapieżnego - sowy), powyżej wkleiłem z Wikipedii krótkie wyjaśnienie na czym polega myślenie mechaniczne - podkreślania moje, wnioski są następujące: myślenie mechaniczne to lekkie upośledzenie umysłowe, brak samodzielnego myślenia, wtórny analfabetyzm, megalomania, nonszalancja, naśladownictwo, niewolnictwo społeczne, gospodarcze i kulturalne i pasożytnictwo.

 

Nie jest żadnym wstydem korzystać z Wikipedii, wstydem jest, iż w dwudziestym pierwszym wieku są jeszcze ludzie, którzy kradną książki - jak komornik sądowy Olga Rogalska-Karakula, inaczej bym korzystał z "Wielkiego Słownika Języka Polskiego", "Encyklopedii PWN" i "Słownika Filozofii" (patrz: "Samoedukacja").

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@Leszczym

 

Teraz już nic a nic, po prostu: walczyłem, a raczej: w samoobronie odpierałem ataki personalne Sowy, jak widać: teraz jest cisza, spokój i cisza, jeśli pan chce zrozumieć sedno sprawy - genezę, to: serdecznie zapraszam na wiersz pod tytułem - "Duch" i wszystko od początku proszę przeczytać w komentarzach, jednak: mówię prawdę - jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym.

 

Łukasz Jasiński 

 

@violetta

 

Dobry wieczór, kochanie, a nie mówiłem, że tak będzie? Już nastąpiły zmiany w traktatach europejskich, zamiast: Europy Narodów - powstanie Unia Europejska jako centralne państwo na wzór Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich, nie będzie już Wojska Polskiego z orzełkiem i białą-czerwoną flagą na ramieniu, warto pracować na rzecz obcego bytu, który doprowadzi do zrujnowania Europy? Czyli ja miałbym pracować, aby płacić jeszcze większe podatki na utrzymanie Wojska Polskiego, którym będą rządziły europejscy biurokraci, od samego początku mówiłem, iż tak będzie, jestem moralnym zwycięzcą i mam czyste sumienie, powtarzam: w żadnym wypadku nie wezmę odpowiedzialności za to - czego nie zrobiłem, miłych snów.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

Weź, kochanie, przestań opowiadać banialuki, moje milczenie jest wymowne i wszyscy wpadają w panikę, bo: nie wiedzą - co myślę, otóż to: świat zmieniają tylko wybitne jednostki, nigdy: masa ludzi vel szarzy obywatele vel pospolite ruszenie, a co będzie? Blisko osiem milionów Polaków wyjdzie na ulicę i będzie śpiewało - "Boże, coś Polskę", jeśli chodzi o żołnierzy - nie pozwolą na to, aby na ramieniu była europejska flaga, więc: będą zdejmować mundury i oddawać Niemcom do pralni, sytuacja jest bardzo napięta pod względem geopolitycznym w sensie międzynarodowym, prawdopodobnie Konfederacja da wsparcie Mateuszowi Morawieckiemu i Nowa Lewica też powinna to zrobić, zrozum, kochanie, PiS to partia socjalistyczna, żadna tam "prawicowa" - jak chce propaganda na smyczy eurobiurokratów - wspierająca Donalda Tuska, jeśli chodzi o Konfederację i Nową Lewicę - nie widzę żadnej różnicy w sensie programu socjalnego, prócz: ideologii, to tylko i wyłącznie moja skromna propozycja, niby co więcej może zrobić hrabia Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór - gołodupiec? 

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Pfizer pozwał Polskę, mamy w Polsce jednak prawników nieuków:) kto podpisał taki kontrakt, żeby nie można było rozwiązać umowy, co to ślub ze szczepionką. Dobrze, że Hołownia wyglada dobrze w garniturze:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Super Ci to wychodzi. Z każdym wpisem pokazujesz jakim jesteś IDIOTĄ. Dziękuję Ci za pracę, która wykonujesz, dzięki Tobie uświadamiamy sobie ile mieliśmy szczęścia przy narodzinach...

Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

A co to ma do rzeczy? Wiem, że Mateusz Morawiecki ma troje dzieci, a jedno z nich chodzi do szkoły żydowskiej i co mi do tego? Mówiłem już, iż jestem pogańskim racjonalistą - libertynem i intelektualnym biseksualistą - uniwersalnym i funkcjonuję poza sektami monoteistycznymi, zresztą: mógł on dać dupy jak Donald Tusk, jednak: został w Polsce, a i tak czeka na stanowisko po Ursuli von der Leyen, jeśli chcesz prawdę wiedzieć, to: międzynarodową korporacja farmaceutyczna jest odpowiedzialna za tak zwanego koronawirusa, de facto: zwykłą grypę, otóż to - kasa, misiu, kasa, osobiście: nie wziąłem żadnej szczepionki, jeśli sugerujesz, iż to Mateusz Morawiecki jest za to odpowiedzialny - masz do tego prawo, według mnie: odpowiedzialny jest za to minister zdrowia, który już dawno został wyrzucony, uważam: nie ma czego żałować - przetrwały tylko najsilniejsze jednostki, reszta - przykro mi... Poza tym: według ś.p. Bronisława G. - Polaków do 2050 roku ma być 15 milionów, niestety: jest kompletnie na odwrót - Polaków jest blisko 40 milionów i trzeba byłoby zrzucić 20 bomb atomowych na Polskę i wtedy będzie 15 milionów Polaków, jakieś jeszcze pytania?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@violetta

 

Wyjdź na ulicę, po prostu wyjdź na ulicę i porób zdjęcia - próżnia jest zawsze zapełniania, a u mnie jest kolorowo, szczególnie obok szkół podstawowych - różne rasy: białe, semickie, czarne, no, czerwonych - indian - nie ma, może my umrzemy, jednak: będzie nowe pokolenie Polaków - mieszanina genów to efekt twórczy - rozwojowy, a nie - wtórny, kochanie, naprawdę jesteś głupia czy udajesz głupią?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN   FaLcorN …:) wiem, wiem;) mam taki wrodzony …talent ;)    lubię Ciebie:) !!!       
    • @KOBIETA Na Wenus? To nawet lepiej. Większa odległość to mniejsza pokusa, którą roztaczasz.
    • Pozostawiłam na chwilę własne myśli, stawiając przy taksówce od strony bagażnika walizki i informując chowającego je kierowcę, na którą ulicę zamiawiam kurs. Gdy wsiadłam i zamknęłam za sobą drzwi, zdecydowałam się do nich wrócić. A tym samym do naszej rozmowy.     - Jak to, co masz ze mną zrobić? - popatrzyłam na niego zaniepokojona. Do treści pytania, będącego w oczywisty sposób uzewnętrznieniem wątpliwości, doszedł jeszcze podkreślający je ton. Pierwsze pytanie wypowiedziałam zwykłym tempem. Drugie już znacznie szybciej - jak zwykle wtedy, kiedy coś mnie rozemocjonowało. - Chyba nie rozważasz odejścia ode mnie? Nie! No coś ty! Powiedz, że nie! - moje spojrzenie stało się o wiele bardziej niespokojne, podążając za zawartą w wypowiadanych słowach emocją.     - Nie! - powtórzyłam, ściskając mu dłonie. - Ty nie mógłbyś, prawda?! Nie po tych wszystkich twoich deklaracjach i zapewnieniach! Powiedz, że... - zgubiłam się na chwilę wśród swoich myśloemocji, przestając nadążać za słowami - że nie powiedziałeś tego i że ja tego nie usłyszałam - pokonałam na moment swoje zdenerwowanie.     - Prawda jest taka, że rozważyłem - odpowiedział wolno na moje pytanie. - Rozważyłem, ponieważ twoje postępowanie pokazuje, że nie jesteś gotowa na ten związek. Unikasz rozmów o istotnych kwestiach, zapowiadając "pogadamy", ale nie wracasz do nich. Ta sytuacja z koleżanką - wiesz, o której mówię. Test, co zdecyduję i jak się zachowam, dobitnie wskazał na twój brak zaufania pomimo, że o nim zapewniasz. Wreszcie ten wyjazd. Wiesz, że jego uzasadnienie stanowi sprzeczność z twoją obietnicą, że nie planujesz zniknąć? Robisz dokładnie to: zaplanowałaś zniknąć na półtora tygodnia. Skoro tak szanujesz swoje słowa, jak mam być pewien, że za jakiś czas nie znikniesz na miesiąc uzasadniając to potrzebą wakacyjnego wyjazdu?     Nie wiedziałam, co mu wtedy odpowiedzieć. Zrobiło mi głupio przed nim i przed sobą do tego stopnia, że mojemu umysłowi zabrakło słów.     - Słuchaj... muszę iść... - tylko tyle zdołałam wykrztusić.     Tak samo jak w tamtej chwili, poczułam spływające po twarzy łzy. Na szczęście wewnątrz taksówki było ciemno. Kierowca zwolnił, skręciwszy z głównej ulicy i wjeżdżając osiedlową drogą pomiędzy budynki, wreszcie zatrzymując samochód pod znajomo wyglądającym domem. Na szczęście dla siebie zdążyłam szybko otrzeć policzki.    - Jesteśmy na miejscu, proszę pani - oznajmił. - Pięćdziesiąt dwa złote. Będzie gotówką czy kartą?    - Gotówką - odparłam szybko, zaklinając go myślami, aby nie zapalał światła.                     *     *     *      Wszedłszy do domu i zmusiwszy się do jak najbardziej uczciwie i szczerze wyglądającego przywitania z mamą, posiedziałam z nią około godziny. Po czym oznajmiłam, że pójdę już się położyć.    - Tak szybko? Ledwie przyjechałaś... - mama była naprawdę zawiedziona.    - Muszę, mamo. Ja... Przepraszam - objęłam ją i przytuliłam. - Dobranoc.    Idąc po schodach, prowadzących na piętro i zaraz potem do swojej sypialni, wróciłam myślami do niego. Do nas i naszej skomplikowanej sytuacji.    - Czemu znowu to ja wszystko psuję?! - zezłościłam się na siebie. - I czemu on jest uczciwy, solidny i przejrzysty?! Musi taki być? I tak się starać, do cholery?! - zaklęłam. - Gdyby chociaż raz mnie okłamał albo zrobił coś nie fair, byłoby mi łatwiej go zostawić! Uznać, że nie jest dla mnie dość dobry! A tak tylko szarpię się pomiędzy miłością doń a obawami przede wspólną przyszłością! Pomiędzy tym, co czuję a tym, czego chcę!     Rozpłakałam się ze złości na siebie, na niego, na swoje uczucia i na swoje lęki.     - Gdybyś był chociaż mniej wytrwały...       Rzeszów, 27. Grudnia 2025 
    • @Leszczym ostatnio słyszałem tezę że ciężko jest być facetem i nie nosić masek co zdaje się potwierdzać Twój wiersz. Ja robiłem to zawsze instynktownie(co nie zawsze było słuszne) jak w jednym z pierwszych moich tekstów    
    • @Krzysic4 czarno bialym fajne:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...