Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zmiany klimatyczne


Rekomendowane odpowiedzi

@Rafael Marius ja włączyłam kominek, przyszła mi faktura na 1 tyś. i tylko grzałam w nocy, z dniem będzie dwa razy tyle. mój znajomy kupił dzisiaj bilet do Dubaju w jedną stronę, żyje się raz, a drugi znajomy kupił do Hiszpanii, ale ludziom się powodzi, a ja na firmy energetyczne muszę pracować:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafael Marius tak, chcą, żeby ludzie wszystko finansowali, bardzo dużo płacę jak za wynajem. moja sąsiadka starsza pani, córka musi jej finansować ogrzewanie, bo z emerytury nie jest w stanie się utrzymać. cieszcie się, że macie luksus.:)

od przyszłego roku ma być podwyżka około 30 %, bardzo pocieszające.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violetta

Tak ja znam te problemy.

Prawie cała moja rodzina mieszkała kiedyś w starych kamienicach, ale wtedy były piece węglowe. Przywozili raz w roku do piwnicy. Trzeba było nosić w wiaderku, a dla takiego dzieciaka jak ja to lekko nie było.

Paliłem rano w piecu kaflowym i było w miarę ciepło do następnego poranka.

Potem już babcia nie miała siły i grzała elektrycznie, aż wreszcie przeniosła się do bloku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafael Marius trudno, cieszę się, że mam jak opłacać:) nie stać mnie na nowe mieszkanie, w okolicy są ceny po 50 lub 60 tyś. zł za metr i już prawie takich mieszkań nie ma, bo wykupują jak świeże bułeczki. lubię moją okolicę, po prostu muszę dbać oto, żeby mieć dobrą pracę i tyle:) podziwiam twoją babcię, ja pamiętam takie czasy, gdy mieszkałam z rodzicami, mama grzała wodę do kąpieli na piecu kaflowym, stąd teraz te zmiany klimatyczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@violetta

A znałem też i takich, których nie było stać, by grzać elektrycznie.

Przenosili się na zimę do znajomych. Trochę u tego,i nieco u tamtego.

Gdy mieli  dużo przyjaciół to jakoś tak żyli latami.

U nas też pomieszkiwali.

Takie życie kiedyś było. Ludzie byli bardziej gościnni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafael Marius kiedyś nie było telefonów, były tylko takie na kabelku:) chciałabym mieć taki telefon:)  były aparaty na klisze, bajka:) kiedyś się oglądało więcej filmów, przychodziło się na filmy, ja do cioci przyjeżdżałam na nasz ulubiony serial, bo razem się lepiej oglądało. uwielbiłam cukier w kostkach u cioci i herbatniczki z cukrem z herbatką. teraz w mieszkaniu mojej cioci siedzą kosmetyczki, odwiedziłam jej mieszkanie i miałam odruch wejść do kuchni i łazienki przywitać się z ciocią i chciałam ściągać buty, później płakałam cały tydzień i śniło mi się, że jadłam pizzę, a ja nie jadam takich rzeczy:) bardzo mnie poruszyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja pierwszy telefon miałem w wieku 15 lat. Czekaliśmy ponad 10 lat od momentu zapisania się. Ale też słabo działał, zatem szybciej było piechotą lub rowerem i oczywiście bez zapowiedzenia.

A telewizję też się wspólnie oglądało szczególnie, gdy ktoś miał zachodni kolorowy.

Tam wszyscy się gromadzili np na mecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Rafael Marius u mnie świeciło słońce:)), no nie ,aż tak pięknie nie było, ale słyszałem,że faktycznie śniegiem sypnęło, więc taką wrzutę  poczyniłem, co nie zmienia faktu,że zmiany są :)

Dziękuję i pozdrawiam:)

@Marek.zak1 Szkolne lodowiska, to drobnostka, a rzeczki i jeziora, i nikt się nie martwił co się może wydarzyć:)

Dziękuję i pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Domysły Monika   Tak przy okazji: odebrałbym prawa kobietom - nadużywają własną wolność i to właśnie przeciwko mężczyznom - różne oskarżenia padają wobec mnie: iż jestem zboczeńcem, chodzę po ulicy i zaczepiam ludzi, a najgorsze jest to - kwiaty, kwiaty i kwiaty - to wy szukacie słabego punktu, aby dobić i wykorzystać mężczyznę.   Łukasz Jasiński 
    • @Domysły Monika   Nie, moja droga Moniko, poezja jest bardzo trudna, otóż to: poezja to mało słów i dużo myśli, proza: dużo słów i mało myśli, dlatego niektórzy chcą, abym pisał, pisał i pisał - bez sensu, zresztą: samo pisanie bez sensu jest grafomanią.   Łukasz Jasiński 
    • Ja jestem z początku grudnia :) może to jeszcze przedgrudzie. Oddałeś ten klimat. Wiecznej nie dokończonej albo nawet nie zacz3tej rozmowy, bo kurczy się dzień i jak nigdy, wtedy słupy stoją dostatecznie blisko owinięte w dziurawy jak sié okazuje sweter :)
    • Ja już płaczę. Bardzo wiele wierszy, które czytasz, są z udziałem Ala. Tak czuję, ale obym się myliła.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Dziękuję.   Jako dziecko cz3sto tak sobie pisałam do siebie. Teraz jest inaczej, każdy może się odnieść, sam wiesz. Może to taka symboliczna pani, bo trochę ich się uzbierało :)  To takie dziś były pierwsze łzy, bo bał się iść do szkoły. I tak możnaby powiedzieć , dopiero dzisiaj. Mój chłopak nie dosłyszy.   Dziękuję za wizytę :)             Nie wyszło mi to jednak do dziecka :) Może właśnie nie nienawiść, cz3sto wiele bierzemy zbyt bardzo do siebie. Dziękuję:) Dziękuję :) Proszę nie dręczyć mojego gościa pod tekstem :) Komentarz to coś znacznie więcej niż nawet pierwsze miejsce w rankingu, tak wg mnie :) Ale świat się chyba zmienia i pod tym wzgl3dem ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...