Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Stan wytrącony z równowagi


Leszczym

Rekomendowane odpowiedzi

 

Myślała, zresztą podchodząc ładnie i empatycznie, że się gniewam, a mnie tak zwyczajnie złość naszła i mocno mnie przytrzymała przez ileś tam czasu.

 

Stąd właśnie, a no właśnie przepraszała, choć ściśle biorąc przepraszać zupełnie nie było za co i nie było na co.

 

 

Gdy się pogniewałem, bo przecież faktycznie miałem za co i na co ot uznała, że wzięła mnie ostra złość i przezwała złośnikiem.

 

Stąd właśnie odeszła i zostawiła po sobie setki głupich problemów nieznośnie przewlekłych w długie lata.

 

 

Czasem miewam wrażenie i niekiedy bliskie pewności, że w gruncie rzeczy człowiek z człowiekiem chyba nigdy dobrze się nie dogada i wcale nie musi być oczywistością, że słowa mu w tym pomogą.

 

 

Warszawa – Stegny, 12.11.2023r.

 

Inspiracja - poetka TylkoJestemOna.

 

 

 

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...