Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niejadowity


Rekomendowane odpowiedzi

Boże, przyjdź do mnie we fraku .... 
z jesienną butonierką ... 
Liściem - w nieziemskich włosach ... 
I każ im przestać strzelać - w cynanonowe okna! 
W przestronne dziedzińce serc pełnych nadziei .... 


A ze mną zrób porządek: za kłaki i za drzwi
I  ... 'nigdy mnie tu nie było.' 
Dla "MNIE" to prawdziwy koniec.
Bo przez całe życie marzę ... o sobie. 
Żeby tak cało zejść że szczytu ... niedoskonałości. 

Plączę się w wielobarwnych frędzlach własnych wymysłów. 
Z każdej podróży staram się przywieźć prysznic. 
Słuchawkę, dzięki której mogę zadzwonić do wspomnień z każdego miejsca - oczyszczenia. 
Każde ziemskie miejsce jest na swój sposób czyścem. 
Czy wierzysz w takie rzeczy, tu, teraz, kiedy opalamy się na naszej własnej Kakaowej Wyspie...? 
Zdejmij kożuch. 

Z Syberii udało mi się przywieźć pytona
Dziwne, czyż nie?
Natychmiast go zarekwirowano i zamknięto mnie w zakładzie dla obłąkanych: przez wielką conchę słuchałam dalekiego wiatru lata i wiary w wolność od krajów, w których nie ma bieżącej wody. 
... Teraźniejszość też jest wspomnieniem minionej nanosekundy
Ciągła obawa, że nie dożyjemy kolejnej. 

Znaleźliśmy się. Tak, ty i ja
W skalnym wyłomie na wielkiej pustyni. 
 
Ludzie? Rzeźby z ruchomych piasków. 
 
Myśli? Powietrze rozświetlone ultrafioletem. 

Nadzieja? Papierowa torebka w koszu restaturacji fast food. 
Co nią porusza?
Grzechotnik. 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...