Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w drzewo suche się zamienię
w nagi kruchy posąg
korę – moje obumarłe ciało
niecierpliwy zliże czas
z wiatrem w parze idąc
złamią mi gałęzie
i zostawią bezradnością obolały pniak
a gdy z nieba złoty piorun spadnie
spłoną też korzenie
wtedy usną myśli moje
w popiół szary się zamienię

Opublikowano

Pomysł wiersza nie jest oryginalny i dodatkowo niezręczne wykonanie, wg mnie koniecznie na warsztat i popracować jeszcze.


w drzewo suche się zamienię --> mimo całościowej metafory, dosłowność
w nagi kruchy posąg --> dwa określenia pod rząd rażą
korę – moje obumarłe ciało -->kora pokrywa „ciało”, więc mętne to
niecierpliwy zliże czas
z wiatrem w parze idąc --> kto złamie ? wiatr i czas ? dziwne połączenie !
„oni” pojawia się ot tak

złamią mi gałęzie --> idem i może raczej „połamią”
i zostawią bezradnością obolały pniak --> nie za dużo tych określeń ?
a gdy z nieba złoty piorun spadnie --> patosem brzmi ten złoty piorun
spłoną też korzenie
wtedy usną myśli moje
w popiół szary się zamienię --> puenta niezbyt zaskakująca, jak i wiersz

Pozdrawiam Arena

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Każda religia ma jakieś swoje zaświaty, warto to wykorzystywać w literaturze. ale nie zdajemy sobie często sprawy, jak bardzo pewne pojęcia siedzą w naszej podświadomości. Kiedyś grzebałem się w opowiadaniach sci-fi/fantasy pisanych przez żółtodziobów, i nieraz natrafiałem na takie rzeczy. Np. bohaterowie żyją na planecie X, w całkowicie wymyślonym universum, włącznie z mitologią, wierzeniami, itd.  i nagle ktoś woła - Jezus Maria!... Bo to jest zakorzenione już poza racjonalnym, adekwatnym użyciem.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Ok. całe życie się człowiek uczy.     Interesowałem się tym kiedyś, ale dość powierzchownie i bardziej w kierunku demonologii, czyli tych wszystkich strzyg, południc, latawców, utopców, porońców, itd. Stąd może wierzenia słowiańskie, a zwłaszcza wszystko, co dotyczy zaświatów, w ogóle nie kojarzą mi się z niebem, tylko z przeistaczaniem się w byty pozostające na ziemi, tylko w innym charakterze.     Nie odebrałem wiersza jako dołujący.
    • @Amber Mnie ogólnie w takich sytuacjach jakiś wewnętrzny pragmatyzm się włącza, że chodzi mi tylko o siebie. I o mój interes, mój właśnie. Ale jak tylko o tym wspomnę, no to atakują całe hordy ludzi pro publico, że to nie tak jak myślę jest. Dodać można tylko, że szereg przedstawicieli tych hord robi tak w swoim życiu z jeszcze większą ode mnie zaciekłością, ale się do tego nie przyznają. Choćby dlatego, że popsułoby to im interes, lub mogłoby stanowić przyznanie się do winy. Ciężka sprawa generalnie :)
    • @Dominika Moon w takim razie raz jeszcze dziękuję. I wzajemnie, miłego :) @Rafael Marius tak to na pewno, życie to ciągłe wzloty i upadki.
    • To nie jest zmartwienie raczej potwierdzenie ok zatwierdzenie :))
    • @Łukasz Jasiński no widzisz jaki mam talent:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...