Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przejmujący wiersz, który uzmysławia, ilu wśród nas jest samotnych, znanych nam i nieznanych nam ludzi.  Wydaje mi się, że jakaś część edukacji powinna być poświęcona temu, w miejsce choćby szczegółowego uczenia o budowie pantofelka i podobnych.

Pozdrawiam

Opublikowano (edytowane)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Staram się sobie wyobrazić, jak miałaby wyglądać edukacja o nie samotności i nie potrafię. Jest taka droga, żeby spełniać oczekiwania innych i tym samym otoczyć się znajomymi, ale według mnie to wszystko nie na tym polega. Czasami trzeba iść pod prąd, wbrew utartym zwyczajom i poglądom, i czasami naprawdę trudno o sojuszników.

Myślę, że nie tylko mnie przydarzyło się być jedno osobową rodziną. Ja sobie z tym nie poradziłem. Przyznaję, że nie wiem jak zbudować ten jedno osobowy dom. Tak jednak musi być.

Edytowane przez Tectosmith (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@TectosmithFajnie więc! Wiesz, tam raczej tylko smutasów przyjmują, a Ty nadal facet z humorkiem. Pozdrawiam serdecznie!

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@TectosmithPisząc o poczuciu dotyku, miałem na myśli osobę, która odeszła. Czytam obecnie ciekawą książkę: Wędrówka Dusz, i to mnie zainspirowało z tym poczuciem dotyku. 

Wędrówka dusz. Tajemnice życia po życiu Newton Michael

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Samotność jest etapem, w jakim człowiek zaczyna siebie poznawać pod kątem tego, co było i co będzie; jest to moim zdaniem tak zwany czyściec, w jakim budujemy swoją miłość na nowo. Moim zdaniem nie odstajesz od innych, bo gdyby tak było, to nie pisałbyś i nie wstawiał swoich wierszy. A skoro to robisz, to znaczy, że kochasz nie tylko samego siebie, ale i innych.

Pozdrowienia dla ciebie!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Choć ciężko nie jest, strumień łez wylewam. Choć kocham Rudego, nie wiem czy to przetrwa. Chociaż jakoś, powoli daję sobie radę, coraz więcej rzeczy jest dla mnie niezrozumiałe. ... Choć kiedyś życie waliło na glebę. Choć czasem nawet gubiłam siebie. Chociaż niekiedy samotna noc na dworzu. Zawsze się trzymałam, mimo iż nikt nie pomógł... ... Dlaczego dzisiaj, dlaczego teraz? Dlaczego zawsze, gdy nie potrzeba? Dlaczego nawet nie wiem kim jestem? Kiedy i gdzie zgubiłam siebie?
    • @Wędrowiec.1984Jeśli mi nie odskoczy "dźwignia" od kierunkowskazu, to mimo, że wyłączę światła, to jedno pozostanie włączone... to jakiś absurd, ale tak jest w tym modelu. Więc pilnuję i jeszce raz pilnuję :)
    • @Natuskaa Rozumiem. Miałem kiedyś Opla Corsę C, ale nie pamiętam, czy pikał przy zostawionych na postoju światłach, więc nie wymieniałem go w poście wyżej.
    • Plotła te kwiaty, zanucała, kołysała myślą i palcami. Ich łodygi wiotkie nauczała, jak mają ozdabiać się trawami.   Rzeźbiła je lekko, bez pośpiechu, polnymi niesiona zapachami, które rozmieściły się w powietrzu, kusząc pragnieniem i majakami.   Aż nastał magiczny tej nocy mrok, czas na tańcowanie do ogniska, głośne uśpiewanie przez gardeł sto, by ziemia, na niebo się zgodziła.   Potem była północ, zadumana - - poszła z innymi i u brzegu, kobiecym sposobem zanurzała wianki, które mają sięgnąć celu.   Rzeka dokładnie je obejrzała, sprawdziła detale wykonania, szczerość intencji - czy doszeptana? A podanie warte... przyjmowania   - w nurt wysłuchań.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja mam starą skodę, mówię do niej "moja ślicznotka", bo bardzo ją lubię, wiele dróg zjechałyśmy już razem.   :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...