Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nadeszła pora byś odśpiewał
Pominki ciche tamtym dniom
Święć święte imię białej brzozy
Bo kiedyś rosłeś razem z nią

A jeśli możesz to się pomódl
Do tych co stoją pośród pól
Wśród ciał poległych, zgliszcz i złomu
Drewnianych świętych pełnych kul

Kalekim Pietom przynieś kwiaty
Z obojga twarzy zetrzyj łzy
I Chrystusowi obmyj nogi
I ręce własne z cudzej krwi

Daj wreszcie ziarno ziemi bitwy
Zwierzynie lasy,. ptakom pieśń
A gdy odmówisz swe modlitwy
Karabin stary z sobą weź

Bo nie znasz miejsca ni godziny
Gdy to co było wróci znów
....na czole mały znak maliny
A gardło ciche i bez słów

Opublikowano

No, muszę poewiedzieć, że bardzo mi się podoba. Jest niezwykle melodyjnie: mam, może przez tematykę, skojarzenia proste z piosenkami Kaczmara. Jest tu też kilka fantastycznych obrazów: te kapliczki ostrzelane, które zawsze wzruszają ("i Chrystus z kulą w tyle głowy"? :), biała brzoza i dwa ostatnie wersy wiersza. Szkoda, że nei wszystkie wersy się rymują (1. i 3. strofa), nie wszystko też do mnie trafiło (4 strofa tak na siłę). Ale i tak mam po lekturze bardzo, bardzo pozytywne wrażenia. Z chęcią poczytam coś więcej.

Pozdrawiam, Antek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Taki był właśnie zamysł treść przerażająca przy skocznej muzyce. Trochę jak pierwsza piosenka z filmu Kabaret. Dzięki za (taki) wpis i pozdrawiam. M.
    • @Roma poezja antyromantyczna : zamiast róż i serduszek - ślina, charkot, ból.   wiersz o buncie wobec banalnej, przesłodzonej wizji miłości.   fenomenalnie napisane !  
    • a gdyby kochać cię pod wiatr dla siebie   nacharchać tą całą miłością w twarz czułościczułej poetce   i poczuć  boleć  wytrzymać  ?
    • Błąkam się wśród regałów, dłubię w nosie „W poszukiwaniu straconego czasu” „Winnetou” do nogawki się uczepił: Weź mnie, czytelniku! – skamle, jęczy.   A kysz! – potrząsam nogą, do wigwamu! „Nasza szkapa” kopytem w bok mnie dźgnęła. Za co? pilnym byłem uczniem, trójki miałem. „Quo vadis”, chamie obolały, zabłądziłeś?   Chuchnął w ucho mi Heniek Sienkiewicz: Tu trylogię bierz na klatę! pisz wypracowanie O, kryminały – znajdę krwawą jatkę i posokę Łby ucięte, stosy trupów, cała półka zbrodni.   Co tu wybrać? trwogą zieje i horrorem Tak! tu najbardziej wyświechtana jest okładka, Odciski tłuste po mordercy, kartki naderwane. Trop właściwy – „Zbrodnia i kara” – cudnie.   W innym dziale „Szklane domy”… E, poradnik dla działkowca amatora. O, przepraszam, nie poznałem – „Pan Tadeusz”? Witaj, brachu, kopę lat! miód wypity?   Nie widziałeś gdzieś tu Konopnickiej? Randkę mamy, co? przed „Zbójcami” nogę dała? „Szewcy”? – nie, dziękuję, buty jeszcze całe. „Klub Pickwicka” – zaproszenie na imprezę?   Będzie „Tango”, głośne, huczne – no to w tany. „Kamienie na szaniec” spadły mi na stopę – rumor wielki. Ćśś!, kultury trochę – „Antygona” za ucho ciągnie. Pani w okularach wielkich jak koła od roweru   „Encyklopedią powszechną” w łeb zdzieliła, Drze się, rwie perukę, wymachuje, pod sufit rzuca, Kopa w zadek daje, drzwiami jak nie trzaśnie: Nie wracaj tu! co za „Dziady”, „Zemsta” jakaś...  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...