Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Marzenie o awansie


Rekomendowane odpowiedzi

Z cyklu: Dwóch czy jeden

 

 

Marzenie o awansie

 

Wicedyrektor w piekle

O niczym nie decyduje

 

Czy podkręcić temperaturę

On się dostosuje

 

Czy wypuścić dusze

On raczy nie wiedzieć

 

Czy zdarzy się cud

On się raczy dowiedzieć

 

Pensje tylko bierze wysoką

I stanowisko błyszczące jak złoto

 

Ma tylko poważanie

Choć nie zapracował na nie

 

Papierkowa robota

Przy samobójstwach odhaczanie

 

Nie doliczy się nigdy

Sznur ma inne zdanie

 

Nie doliczy się założeń

I człowieka położeń

 

Chyba, że awansuje

I wice wykasuje

 

Wtedy będzie wspaniały

Wtedy będzie pachnący

 

Usunąć dyrektora

Jest to temat kuszący

 

Ale jak to zrobić

By nikt nie zauważył

 

Że to moja robota

Tylko przypadek się zdarzył

 

Wice wpadł na pomysł

I był to niezły domysł

 

Wysłał szefa na wakacje

Zapewniając mu śmierci atrakcje

 

Śmierć mi tutaj nie pomoże

W piekle siedzieć tu nie może

 

Roboty ma co nie miara

A nie z demonami para

 

Wice załamał się okrutnie

Bez awansu, reszta trutnie

 

Wrócił więc do swojego liczenia

W życiu wice, nic się nie zmienia

 

             //Marcin z Frysztaka

 

 

Wszystkie moje książki
          Za darmo
Znajdziesz na stronie:
           wilusz.org

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...