Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Otwarte


Rekomendowane odpowiedzi

Jesteś: pomiędzy dniami
pod skórą i żebrami
wypełniając: jak aksamit

 

Możesz więcej
bo jak w tytule:
po prostu przyjdź
to przytulę

 

Nie wymagając
nie oczekuję
a co będzie
zaakceptuję

 

Uśmiechem wypełniasz
serca naczynie
by najgorsze myśli
były niczyje

 

Choć niewiele Cię mam
i znam niewiele
to szelest Twoich słów
otwiera myśli i cele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@viola arvensis

Ty pewnie ładniejsza

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

@Rafael Marius

dobre skojarzenie z Twoją twórczością

a poza tym Twoje wiersze mają inny urok w sobie, są trudniejsze, może to być związane z różnicą wieku i inną osobistą definicją poezji (ja jestem rocznik 90), kiedyś pisało się inaczej, obawiam się że bardziej ambitnie, mnie bardziej interesuje: prawdziwie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jestem 21 lat starszy, o jedno pokolenie.

 

Tak ja piszę w starym stylu, niektórzy twierdzą nawet, że anachronicznie.

Jednak u mnie tak, a nie inaczej w duszy gra,

 

Też piszę tylko prawdziwie. Ten wierszyk, który zalinkowałem powyżej też jest 100% autentyczny, Wszystko, co opisuje widziały moje oczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Polubiłam, fakt.. ale dając punkcik, pomyślałam, ta..  aroniówka, to sok, czy coś z % -tami. Ja,robiłam sok z aronii - 'pyszki'... :)
    • rozszalałe żywioły krążą wokół głowy Matrix, plaskoziemcy, weganie, mięsożercy   Tartaria, stare mapy świata smok starodawny Lewiatan   ciała astralne i subtelne czy my to ssaki naczelne jak się zachować po tamtej stronie czy mam iść do światła czy też nie   czy jeść Amanitę Muskari czy historię nam sfałszowali  czy nam dodali tysiąc lat czy lodowy mur  kończy świat.   tyle się w głowie kręci i z nikąd odpowiedzi  urodziłam się w niewiedzy i umrę w jeszcze większej.
    • @zuzaj@Nata_Kruk Dzięki za polubienie. Pozdrawiam.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Konrad Koper  Tak, to abstrakcja, bo rzeczywistość wyglądała jak poniżej:     Inżynier Piątek, mieszkający w Środzie, zwykł się upijać na robocie co dzień. Tylko w niedzielę pił po kościele, bo na mszy chociaż chciałby być "na chodzie".             
    • A wsiadła ze mną do auta Audi A8 i pojechaliśmy się antagonizować. Ach, ale zawody. Wyszła nam mała, współczesna, w dodatku nie najlepiej napisana, Antygona. Nasza, a nie Sofoklesa, a więc znacznie mniej trwała. I bardziej przyziemna. Oraz mniej kosmiczna. I może ciut krótsza i bardziej w deseń nie metaforyczny. A gwiazdy? Wiadomo, wszystko w nich zapisane, a więc w głównej mierze z nas się śmieją, albowiem mają przecież z czego i kogo. Oj, mają. Nawet dla nich, nawet dla gwiazd urastamy w rangę interesującego przypadku, albo jak go chcą widzieć niektórzy, których miejmy nadzieję, że jest nie za dużo losu lub przeznaczenia. Wiadomo krótka komedia, a nie długi dramat. Taki shorcik. A właściwie abstrakt wielkiej abstrakcji. Aj, aj, aj.   Warszawa – Stegny, 20.01.2025r.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...