Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wrześniowy spacer


Rekomendowane odpowiedzi

Wrześniowy spacer

 

 

Barwami drzewa już zajęte,

Czerwień rozpala bujną zieleń,

Dzień jeszcze parzy świat gorącem,

Noc sny śni coraz bardziej chłodne.

 

 

Kluczące ptaki pod obłokiem

Żegnają, inne przylatują.

Złocisty promień na polanie,

Cieszę się pysznym tym widokiem.

 

 

Borowik duma w mchu wygodnie,

Wiewiórka orzech chowa w norze,

W poszyciu skrzypi coś, chrobocze,

To chyba skrzaty i krasnale.

 

 

Szkoda troszeczkę, że nie widzisz,

Za nostalgicznym skryta głazem,

Zaszyta w liście butwiejące –

Piękniej by tańczyć było razem.

 

 

Flamenco szaleć, krew gorąca,

Zrywać te słodkie z drzew owoce,

Nie zważać na to czego nie ma,

Roznamiętnieni aż do końca.

 

 

Marek Thomanek

15.09.2023

Edytowane przez Manek (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 7 miesięcy temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...