Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

(Pod)noszenie ciężaru


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

...albo o jednym i drugim... Dobra myśl :) Dziękuję Ci za nią i za pochwałę wiersza.

 

Jeśli się je świadomie przyjmie, z nimi pogodzi. Takie moje doświadczenie i odkrycie. Dziękuję Ci :)

@poranki@iwonaroma@Dobry, Zły i Brzydki Dziękuję Wam! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A ja właśnie przed tym przestrzegam  - bo mam wrażenie, że wtedy zrzucamy je na inne, niewinne barki, albo komuś innemu pod nogi i przyrost siły oraz "pogłębienie śladów" nie są dla nas możliwe... Oczywiście mam na mysli własne ciężary, a nie te narzucona nam prze innych. Może to miałeś na myśli. Dziękuję Ci i pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A może raczej nie odrywajmy się od niej, tylko zmieszajmy z nią to, co istnieje ponad nią... Bo może stamtąd własnie pochodzi ten przyrost siły pomagający nam nosić ciężary życia. Pisząc to myślę o Bogu :) Dziękuję Ci! :)

Tylko jak tu pokonać to przyciaganie ziemi - za życia..? Ale wizja podoba mi się :) Dziękuję!

Czytając to pomyślałam o prawdzie... Tak, ona tez może być odczuwanym ciężarem, i zawsze tym, którego nie powinniśmy z siebie zrzucać. Ciekawe :) Dziękuję Ci :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...