Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Modlitwa huczy halnym - góra do Mahometa. 
Odwracam się do siebie plecami. 
Boga zamawiam przez internet. 
Ma być błyskotliwy, błyszczący i mieniący no i musi mnie w końcu chronić ... 

Przed sobą. 

Ludzie to wyblakłe kartki papieru - rozdarte, pożółkłe czy zatłuszczone, ale w większości bez treści. 
I nie chce się ich czytać po raz kolejny.
Dlatego żyję tak, jak żyję. 
Nie mam nic do od-dania "lokalnej społeczności" oprócz wzajemnego niesmaku i braku apetytu na dokładkę. 

Ten mój Bóg na topornej szyji wysadzany diamentem, a jednak drogę przebiegają koty o ludzkich kształtach, wieczorami tuszuję rzęsy przeglądając się w szklanej kuli - przeszłości. A kot wabi się Tarot. Złowróżbny?

Serce z lukru, serce z kamienia ...
Poświęcam dziś fundament samotni, w której poszukuję ludzi. 
Ściany.
Obrazy.
Cienie.
Wirujący promień słońca.
Lewitujący pasaż nieba.
Równonoc rozpada się na dwie asymetryczne połowy ...
Ale równe.

Śpię na podłodze - podczas snu z niej spadam. 
Jak wysoko!
Gnam na mechanicznym koniu, na obiad gotuję kasztany - w promieniach zachodzącego słońca... 
W pokoju, w ciasnej przestrzeni siebie wiem, że nie będę mieć domu ...
Ktoś właśnie zapukał. 
Piłat Poncjusz. 
 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Milczy. Barowa śpiewaczka. Choroba zmogła jej synka. Leżał w łóżku na piętrze. Sny mu opowiadała z marmuru doniczka. Na niemoc duszy nic nie pomoże matczyna troską. A głos dusz już woła do siebie. Na zapomniane przez Boga moczary. Kwiatu nie powąchasz. Wina czary nie uchylisz. Z mołodycią nie zaznasz już młodzieńczego spełnienia. Kostucha już Ci zamyka oczy i ciemne zakłada okulary. Anioł spłynął z fresku na ostatnią spowiedź. Z pergaminem boskiego wykładu. Męczennicy chłoszczą się, wersetami z Biblii i Koranu. Słychać tylko płacz, miast świergotu ptaków. Olejki pachną sosną i esencją rumianu. Może Cię wskrzeszą słowa uroków. Echo ostatniego tchnienia. Tylko dla natury słyszalny odgłos. Mogiła jeszcze świeci pustką. Oparł się krzyż o mur ogrodowy. Krąży noc po włości. Skrzydła rozwinął Tanatos. Idą w orszaku przyjaciele, rodzice i wdowy. Znaleźli jeszcze pożegnalny list. Dla samobójcy tylko klątwa zostaję i na mogile demonów msza. Rozbierze Cię z tego grzechu robactwo i masa glist. Przemielą młodość na kompost. Triumf śmierci Cię synu rozgrzesza.  
    • @jeremy   Tak ... teraz rozumiem.   Powroty ...sentymenty..rozczarowania :)    "Kropla drąży skałę nie siłą lecz ciągłym padaniem".  Czasami warto być kroplą :)    Pozdrawiam jeremy :) 
    • @infelia   Fajnie :) infelia będzie po nas zmywał ;))) potrzebujemy jeszcze kogoś do sprzątania.?  ;)))    i oczywiście !!! Violetto !!!  jesteś pięknym człowiekiem :))) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witaj - cieszy mnie że poruszył - czyli zdał egzamin - dziękuje -                                                                                                               Pzdr.   Witaj - fajnie że ładnie - dziękuje -                                                                 Pzdr.                                                                  Witam - miło mi że obraz czytelny i emocjonalny - dziękuje  -                                                                                                          Pzdr.  Witaj - tak wyszło - a z tym blaskiem może masz racje - dzięki że czytasz -                                                                                                       Pzdr.                                            Witaj - ano taka jest - ale jest miła -                                                                 Pzdr.serdecznie. Witam -    Witaj - masz rację  - czasem trzeba bo można poczuć ulgę odnaleźć się -                                                                                                               Pzdr.serdecznie. @Kwiatuszek - @Posem - @Simon Tracy - @huzarc - dziękuje - 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...