Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wiem


Rekomendowane odpowiedzi

Wiem.

 

Nie zaczekam już na Ciebie.

Wszystko sobie przemyślałam.

Kroczysz – biegnę.

Milczysz – krzyczę.

Nie takiego Ciebie chciałam.

 

Nie zaczekam już na Ciebie.

Zawsze Twój ostatni dzwonek.

Wszystko już przygotowałam.

Z Nami wszystko już stracone.

 

Nie zaczekam już na Ciebie.

Nocą wszystko przemyślałam.

Boisz się? Ja nocy szukam.

Nigdy nocy się nie bałam.

 

Nie zaczekam już na Ciebie.

Smak dolarów dobrze znasz.

Niby Nasze – kłamiesz – Twoje.

Ty je zawsze w ręku masz.

 

Nie zaczekam już na Ciebie.

Nie nadrobię Naszych strat.

Infantylną już nie będę.

Zostawiłam tamten Świat.

 

Nie narzekam i nie płaczę.

Nie zaczekam już na Ciebie.

Wchłonął mnie już inny Świat

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@poranki Język polski jest dziś teź zupełnie inny..wiem co pisze bo mie tylko obserwuje ale jestem po wrocławskiej polonistyce…dziękuje za uwagi też

@Rafael Marius …czy mamy do czasów się dostosowywać?Kto chce prosze..wolność..ja NIE.Z

@Rafael Marius Nardziej chyba o aktorów zawsze chodzi..nie ważny dom.Kto z niego wyłazi raczej…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Lepiej nie skleisz więc lepiej już sklej swoją jape Mam cięty język bo piszę wersy a nie komentarze To już następny a ciebie cisną zaciasne gacie Myślisz że pierwszy chcesz zwrócić na siebie uwagę    To przez frustrację te inklinacje że patrzysz z góry No i nachalnie wygłaszasz jakieś obiekcje Przecież gdy będzie to tylko sztuka dla sztuki Sam wtedy stwierdzę zabójstwo w afekcie 
    • Kraty zdobione złotem nadmorskim, co trzyma w czasie owada małego. Więzień zamknięty, choć na wolności, spogląda na uschnięte drzewo.   Czarny ptak śmierci, co czuje przyszłość, spogląda wzdłuż nicości życia. Więzień zamknięty, choć na wolności, w całej szarości kolorystyka.   Nie ma nikogo, zbroja przepadła, każda nadzieja suchością wyschła. Więzień zamknięty, choć na wolności, węzeł na szyi nylon uciska.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        @Łukasz Jasiński :) Był. Był postacią pozytywną, ale upadł i stał się minusem. :) Minus to prosta pozioma - nie ma możliwości wspinania się do Góry. (Plus ma ramiona i do Góry i na boki. Na boki - jak ręce, więc może pracować, ale też ma dostęp do Góry). Minus może tylko pracować, czynić i ... może kiedyś... to zostanie naprawione :)  
    • w tym starym budynku różne stare przedmioty przyciągają stare oczy   niedzisiejszy sprzedawca oprowadza swoich gości gdzie stoją toporne stoły na nich kryształowe wazony i kruche filiżanki w kwiatki a ściany zdobią pejzaże konie lasy lub cyganie   stare zamierzchłe czasy pachnące mocną starością starych melodramatów   choć sklep jest ogromny nie czuje się w nim zimna bo gości tulą dywany narzuty zasłonki do ziemi ogromne żyrandole na czterdzieści żarówek i Jezus ukrzyżowany   stary kot przechadza się ostrożnie po starej kanapie aż znajduje starą dziurę   on wie że pod warstwą kurzu i wszelkich historii jest jedna wygięta sprężyna która go przytrzymuje w błogim i przyjemnym śnie ponad innymi snami że tam dobrze jest odpocząć   zanim znów jakiś stary głód swoimi starymi sztuczkami zaburzy jego cichą starość
    • @MIROSŁAW C. w samej rzeczy bajka :)))) @Wędrowiec.1984 dzięki Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...