Wstrząs

[czkawka]

Wiara rzucona o brzegi miednicy

Odbija się szczękiem mych złości

Marskość, marskość i wszystko marskość

 

Obiecałaś mi w deszczu tańczyć macabre

Chciałabym ci wierzyć na słowo:

Doza szczerości, zastrzyk z miłości

Lecz anafilaktycznie, niepraktycznie 

Nie przyjmuję już żadnej dawki 

[Sylwester_Lasota]

Ten wiersz, to rzeczywiście wstrząs. Miska pełna emocji.

 

Pozdrawiam.

[czkawka]

@Sylwester_Lasota Bardzo dziękuję za komentarz, cieszę się, że mój wstrząs dobrze wstrząsa

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

pozdrawiam.

[Waldemar_Talar_Talar]

Witam - jestem na tak - 

                                                 Pozdr.

[Rafael Marius]

@czkawka

Obiecanki cacanki, a głupiemu radość.

Tym razem się przejadły.

[czkawka]

@Waldemar_Talar_Talar dziękuję bardzo za komentarz. Serdeczności

@Rafael Marius Dziękuję bardzo za komentarz. Oj tak, obiecanki, obiecanki a z finału nici.

Pozdrawiam.