Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nocne rozważanie o tęsknocie


Rekomendowane odpowiedzi

Tęsknię za natłokiem myśli

Co słodkie były jak miód

I nietrwałe jak garstka liści,

która rozniesie się na cały świat

Gdy wiatr zawieje.

 

Tęsknię za Twych ust dotykiem

na mej rozgrzanej skórze

powodujacym w sercu burzę.

 

Tęsknię za wplecionymi we włosy palcami,

które jakby znajdowały się tan miesiącami.

których miejsce było w ciemnych kosmykach.

 

Tęsknię za głosem nad uchem 

Szepczacym miłe słowa z rana, 

Kruche jak drogiej matki porcelana.

 

Tęsknię za biciem serca,

które miało być moje aż do ślubnego kobierca.

I aż do śmieci

Co tylko dziury na cmentarzach wierci.

 

Tęsknię za tym co niestworzone.

Bo to wymienione

Nie zostało potwierdzone.

 

Cóż... Moja miłość miała jednego jeńca.

Jednak on opuścił lata temu

I w oka mgnieniu

Pozbył się wspomnienia

I mojego imienia. 

 

Dlatego pozostało mi marzyć i tęsknić za nieznanym.

Chociaż tak kochanym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...