Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Do kierowców autobusów


Rafał Pigoń

Rekomendowane odpowiedzi

To do was, którzy powrócicie

Do domów w przedporannym chłodzie...

Z wami jechałem w bladym świcie.

Z wami też wrócę o zachodzie.

 

To dla was, coście mnie widzieli,

Jakoby myszę na parkiecie, 

Której zszarzałe futro dzieli -

Brązowy daszek na kaszkiecie.

 

Jechałem z wami ku jesieni,

By zmrużyć oczy, niewyspany.

W lecie jechałem, w pęk promieni.

To, kiedy byłem zakochany...

...

 

To do was, którym w uszy miotam -

Że jadę z wami! Ile zdążę!

I jeśli znów się w kim zakocham...

I w tej miłości się pogrążę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój syn jest kierowcą autobusu,  najpierw w Anglii gdzie robił prawko   a teraz w Polsce. Twierdzi, że to zawód,  który bezwzględnie trzeba lubić  aby wytrzymać i on to lubi. Wiersz bardzo mi się podoba nie tylko ze względu na profesje syna. Jest w nim klimat intymności   czegoś co się czuje sercem.

Kredens pozdrawia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...