Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Clare Harner - Nieśmiertelność (Immortality albo Do not stand at my grave and weep)


Andrzej P. Zajączkowski

Rekomendowane odpowiedzi

Nie stój płacząc przy mej trumnie

Tu nie leżę. Nie ma tu mnie.

Jestem lekkim wiatrów tchnieniem.

Jestem jasnym śniegu lśnieniem.

Jestem słońcem w ziarnie zboża.

Jestem tęczą na przestworzach.

W ciszy porannego przebudzenia

Jestem iskrą podniecenia

Ptaków wzlatujących z gniazd.

Jestem światłem nocnych gwiazd.

Nie rozpaczaj przy mej trumnie.

Nie umarłem. Nie ma tu mnie.

 

Dość popularny wiersz, ale o autorstwo toczył się spór pomiędzy Clare Harner, która go opublikowała w 1934, a Mary Frye twierdzącą, że napisała go dwa lata wcześniej.   

Strofa - W ciszy porannego przebudzenia - wyłamuje się z metrum mając dziesięć sylab zamiast ośmiu. W oryginale też tak jest. Tłumaczenie nie jest słowo w słowo, ale sens oddaje.  

 

I Clare (1934), a może jednak Mary albo Indianie (była też i taka teoria):

 

Do not stand at my grave and weep

I am not there. I do not sleep.

I am a thousand winds that blow.

I am the diamond glints on snow.

I am the sunlight on ripened grain.

I am the gentle autumn rain.

When you awaken in the morning's hush

I am the swift uplifting rush

Of quiet birds in circled flight.

I am the soft stars that shine at night.

Do not stand at my grave and cry;

I am not there. I did not die.

Edytowane przez Andrzej P. Zajączkowski
Uzupełnienie komentarza (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Andrzej P. Zajączkowski czytam te twoje tłumaczenia i cenie ale spotkałem się już chyba z tym wierszem chyba że jest inny podobnie brzmiący ale z tą frazą właśnie "nie stój nad mym grobem nie ma mnie tam" i nie wiem czy to tłumacz popisał się językiem ale słysząc go pierwszy raz a później kilka razy wracając byłem pod ogromnym wrażeniem. Tłumaczenie pochodziło z serialu After Live tylko już zapomniałem z którego odcinaka ale całość i tak jest godna polecenia 

Pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Moondog Dziękuję za zainteresowanie. Z pewnością chodzi o ten sam wiersz. Znalazłem ten klip z After Life z deklamacją. Istnieje wiele tłumaczeń - tu nie ma ograniczeń. Prawa autorskie chronią samo tłumaczenie, ale nie zabraniają innego, za wyjątkiem umowy na wyłączność. W moim starałem się zachować metrum oryginału (8 zgłosek), a że angielski pozwala upakować więcej słów w kilku sylabach niż polski, trudno o dosłowność. I tak grób stał się trumną, jesienny deszcz - tęczą, a ptaki krążące w locie, ptakami wzlatującymi z gniazd. W zamian powstało coś co nie odbiega sensem od oryginału i może nawet da się wyrecytować. Zazwyczaj tłumacz stosuje polskie metrum 11 albo 13 zgłosek, co daje przestrzeń do wyrażenia myśli i pozwala zachować większość słów. Skoro jednak takie tłumaczenia już istnieją, spróbowałem czegoś innego. Pozdrawiam, Andrzej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...